Polska żywność liczy na Hongkong

Nasze firmy chcą zdobywać kontrahentów poza Europą. Szanse dla siebie widzą m.in. w Hongkongu.

Publikacja: 05.08.2014 11:05

Polska żywność liczy na Hongkong

Foto: Bloomberg

– Hongkong już od kilku lat jest bramą dla naszego przemysłu spożywczego na rynek chiński – mówi Lucjan Zwolak, wiceprezes Agencji Rynku Rolnego (ARR).

Rocznie Polska wysyła tam towary żywnościowe za ok. 70 mln euro, ale potencjał jest znacznie większy.  Aby go wykorzystać, polskie spółki zaprezentują się na targach Food-Expo, które 14 sierpnia br. ruszają w Hongkongu.  To jedna z najważniejszych imprez targowo-wystawienniczych branży spożywczej w Azji.

Na stoisku ARR swoje towary wystawi osiem spółek,  w tym Okręgowa Spółdzielnia Mleczarska Łowicz oraz Słowianka produkująca ciastka, a 15 firm mięsnych będzie się prezentować na stoisku Stowarzyszenia Rzemieślników i Wędliniarzy RP. Chętnych, jak przyznaje jego wiceprezes Piotr Ziemann,  było kilka razy więcej.

Zdobywanie nowych rynków jest dziś szczególnie ważne właśnie dla firm mięsnych. Z powodu wykrycia afrykańskiego pomoru świń – na Litwie, a następnie na Podlasiu – od kilku miesięcy nie mogą one sprzedawać wieprzowiny m.in. do Rosji, Chin i Japonii.

Branża mięsna szacuje, że w pierwszej połowie tego roku wartość zagranicznej sprzedaży wieprzowiny mogła zmaleć o 20 proc. Wkrótce podobne problemy mogą mieć producenci owoców i warzyw – od 1 sierpnia Rosja zakazała bowiem importu polskich jabłek i kapusty.

Przed branżą mięsną dobre perspektywy rysują się na Bliskim Wschodzie. Krzysztof Jażdżewski, zastępca głównego lekarza weterynarii,  informuje, że rosną szanse na zwiększenie tam eksportu wołowiny.  Przybywa bowiem krajów, które są gotowe zaakceptować ogłuszanie zwierząt w czasie uboju – zabijania zwierząt bez ogłuszania zabrania polskie prawo. Możliwe, że w przypadku bydła  w najbliższych miesiącach takie rozwiązanie zaakceptuje Arabia Saudyjska. Polska weterynaria jest też w kontakcie z inspektorami w Zjednoczonych Emiratach Arabskich oraz Kuwejcie.

Wołowina z Polski ma również szanse zdobyć przyczółek w Afryce Północnej. Trwa uzgadnianie wzorów świadectw weterynaryjnych z Tunezją. W lipcu rynek dla naszej wołowiny otworzyła Algieria. Także w lipcu na wznowienie importu wołowiny z Polski zgodziła się Japonia.

– Uzgodnienia z nią trwały ponad pięć lat, co pokazuje, jak trudnym i czasochłonnym procesem jest zdobywanie uprawnień eksportowych – mówi Jażdżewski.

Dlatego, jak zaznacza,  wybór nowych rynków powinien być powiązany ze strategią rozwoju danej branży. Zdarza się bowiem, że przedsiębiorstwa nie wykorzystują zniesienia barier w handlu.

Przykładem może być brak chętnych na eksport drobiu do Korei Płd. W efekcie kraj ten ponownie zamknął swoje granice dla tego mięsa.

Biznes
Polska kupiła kolejne nowoczesne bezzałogowce w USA i... sprzedaje bezzałogowce bojowe Malezji
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Stare telefony działają cuda! Dołącz do akcji T-Mobile i Szlachetnej Paczki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Polski rynek akcji – optymistyczne prognozy na 2025 rok
Biznes
Eksport polskiego uzbrojenia ma być prostszy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Jak skutecznie chronić rynek Unii Europejskiej