Choć sprawa przejęcia przez Grupę Azoty należących do Orlenu zakładów chemicznych Anwil jeszcze na początku tego roku wydawała się przesądzona, dziś – jak wynika z naszych informacji – rząd odkłada ją na półkę. I to pomimo tego, że konsolidacją firm zainteresowani są ponoć wszyscy – Orlen, Azoty i resort skarbu nadzorujący obie spółki.
– Problem w tym, że mamy rok wyborczy, a to nie jest najlepszy czas na tego typu decyzje. Po chwilowym przyspieszeniu prac nad ewentualną fuzją zapadła w tej sprawie zupełna cisza – mówi nam osoba dobrze znająca sprawę.