Fala przejęć nad Wisłą może przybrać na sile

Makroekonomiczne zawirowania mają negatywny wpływ na statystyki dotyczące fuzji na świecie, ale polski rynek wykazuje się zaskakującą odpornością.

Publikacja: 10.01.2024 03:00

Fala przejęć nad Wisłą może przybrać na sile

Foto: Drone in Warsaw

W 2023 r. na globalnym rynku odnotowano dwucyfrowy spadek liczby i wartości transakcji. Natomiast w Polsce, choć w samym czwartym kwartale transakcji było mniej (81) niż w analogicznym okresie 2021 r. (92) i 2022 r. (102), to cały 2023 r. wypada bardzo dobrze. W sumie zrealizowano 366 przejęć, czyli o 7,3 proc. więcej niż rok wcześniej – wynika z danych Fordaty i Navigatora.

Duża aktywność jest też widoczna w ujęciu długoterminowym. Zeszłoroczne statystyki są o jedną trzecią wyższe od średniej z czterech wcześniejszych lat (2019–2022).

Technologie wiodą prym

Istotnymi motorami rynku w 2023 r. były trendy konsolidacyjne obserwowane m.in. w obszarze usług medycznych, transakcje związane z koniecznością zabezpieczania łańcuchów dostaw, dotyczące aktywów OZE i motywowane problemami sukcesyjnymi.

– Przewidujemy, że dodatkowym czynnikiem wspierającym te trendy w 2024 r. może być spadający koszt finansowania, który istotnie ograniczał możliwość lewarowania transakcji oraz obciążał wyniki spółek – mówi Artur Wilk, menedżer z działu M&A z Navigator Capital.

Wśród kupujących największą aktywnością wykazały się podmioty z sektora TMT (technologie, media, telekomunikacja), odpowiadające za 18 proc. transakcji. Na drugim miejscu są fundusze PE i VC, na które przypadło 11 proc. rynku. Kolejne miejsce ma sektor FMCG (10 proc.) oraz przemysł (8 proc.).

Na rynek napływają regularnie informacje o kolejnych przejęciach realizowanych przez polskie firmy technologiczne. We wtorek o zakupie większościowego pakietu w szwajcarskiej firmie Pixel Plus poinformowało Transition Technologies MS. Pixel to firma informatyczna z biurem w Zurichu. Oferuje usługi dla międzynarodowych korporacji, których główne siedziby znajdują się w Szwajcarii. Sebastian Sokołowski, prezes TTMS, podkreśla, że kierunek, który obrała spółka, nie jest przypadkowy: ponad 70 proc. jej sprzedaży w 2023 r. było skierowane do klientów, których siedziby znajdują się w Szwajcarii.

Czytaj więcej

Wezwania napływają na parkiet szeroką falą

– Posiadanie lokalnego przedstawicielstwa pozwoli nam na rozszerzenie współpracy z obecnymi klientami i dotarcie do nowych – zapowiada.

Sektor TMT jest też liderem, jeśli chodzi o stronę przejmowaną. Spółki z tej branży odpowiadały w 2023 r. za 22 proc. wszystkich transakcji. Jak będzie w tym roku?

– Kierunek wydaje się jeden: nadal prym będą wiodły spółki technologiczne. Możemy spodziewać się również coraz większej liczby przejęć rodzimych start-upów kierujących swoje produkty do międzynarodowego odbiorcy – uważa Grzegorz Chyliński, partner KnowledgeHub Starter. Wskazuje, że wśród ostatnich przejęć było sporo dużych, ciekawych transakcji – jak zrealizowana przez chiński Tencent, która dotyczyła przejęcia Techlandu, czy zakup przez zagranicznego bukmachera Entain spółki STS.

– Dodatkowo mamy dwie świeże transakcje czołowych w kraju funduszy private equity: Innovy Capital i Resource Partners, które połączyły znane marki z sektora beauty – Bielendę z Tołpą oraz Abris Capital Partners, który sprzedał swoją spółkę Velvet Care do Partners Group – wymienia Chyliński.

W 2024 r. dodatkowym bodźcem dla dużej aktywności w sektorze technologicznym mogą okazać się podmioty inwestujące w rozwój sztucznej inteligencji. – Będzie to prawdopodobnie najsilniej oddziałujący na inne branże obszar w całym TMT – uważa Marcin Rajewicz, ekspert w Fordacie. Zwraca też uwagę na aktywność funduszy PE i VC.

– O ile w 2020 r. chwilowo zamknęły one swoje portfele w związku z pandemią, ich aktywność w obecnej dekadzie pozostaje wysoka. Obniżone wyceny stanowiły dodatkowy impuls zakupowy – mówi.

Czytaj więcej

Karuzela z przejęciami może przyspieszyć. Króluje jedna branża

Rzut oka na giełdę

Największą zeszłoroczną transakcją było wspomniane przejęcie Techlandu przez Tencent, szacowane na 6,3 mld zł. Z kolei zakup STS to wartość ok. 3,9 mld zł. Ta ostatnia spółka jest notowana na giełdzie, ale niedługo z niej zniknie. Jesienią zeszłego roku roku, po zrealizowanym przez Entain wezwaniu, został złożony wniosek do Komisji Nadzoru Finansowego o zezwolenie na wycofanie akcji z obrotu.

W ostatnich latach na warszawskiej giełdzie obserwowaliśmy wzmożoną liczbę wezwań oraz niewiele debiutów – mimo iż trudno uznać zeszły rok na GPW za nieudany. Główny indeks naszego rynku urósł o 36,5 proc., notując historyczny rekord. Eksperci zakładają dalsze wzrosty na giełdach. Czas pokaże, czy rosnące wyceny zaowocują wyhamowaniem fali delistingów oraz wzrostem aktywności debiutujących.

Biura maklerskie sygnalizują, że potencjalnych debiutantów nie brakuje, ale nie zakładają dużej liczby transakcji w pierwszych miesiącach 2024 r. Ciekawsze pod tym względem powinno być drugie półrocze. Natomiast statystyki dotyczące debiutów podbijać nadal będą przeprowadzki z NewConnect. W środę na GPW odbędzie się pierwszy tegoroczny debiut: będzie to Bloober Team, który przenosi się na rynek główny.

W 2023 r. na globalnym rynku odnotowano dwucyfrowy spadek liczby i wartości transakcji. Natomiast w Polsce, choć w samym czwartym kwartale transakcji było mniej (81) niż w analogicznym okresie 2021 r. (92) i 2022 r. (102), to cały 2023 r. wypada bardzo dobrze. W sumie zrealizowano 366 przejęć, czyli o 7,3 proc. więcej niż rok wcześniej – wynika z danych Fordaty i Navigatora.

Duża aktywność jest też widoczna w ujęciu długoterminowym. Zeszłoroczne statystyki są o jedną trzecią wyższe od średniej z czterech wcześniejszych lat (2019–2022).

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Hubert Kamola został prezesem ZA Puławy
Biznes
Rosja kupiła już zachodnie części do samolotów bojowych za pół miliarda dolarów
Biznes
Pasjonaci marketingu internetowego po raz 22 spotkają się w Krakowie
Biznes
Legendarny szwajcarski nóż ma się zmienić. „Słuchamy naszych konsumentów”
Biznes
Węgrzy chcą przejąć litewskie nawozy. W tle oligarchowie, Gazprom i Orban