Reklama
Rozwiń
Reklama

Wielkie oszustwo na rynku metali. Straty szacowane są na setki milionów euro

Wprawdzie rynek ten znany jest z wielu afer, ale to co zdarzyło się w hamburskiej spółce Aurubis zaszokowało nawet weteranów branży.

Publikacja: 03.09.2023 09:19

Wielkie oszustwo na rynku metali. Straty szacowane są na  setki milionów euro

Foto: Bloomberg

Wykryto tam oszustwo na wielką skalę dotyczące dostaw złomu miedzi, a potencjalne straty szacowane są na setki milionów euro.

Notowania Aurubis, największego w Europie producenta miedzi runęły a wraz z nimi zaufanie do branży, którym wstrząsnął niedawny skandal z Trafifigura Group w roli głównej.

W Aurubis popełniono dwa różne przestępstwa, prawdopodobnie ze sobą powiązane.

Jedno dotyczyło kradzieży pozostałości szlachetnych metali a w drugim przypadku stwierdzono, że zakupiony złom nie zawierał nawet śladów deklarowanego metalu. Dostawcy hamburskiej huty prawdopodobnie byli w zmowie z pracownikami tego zakładu.

- Moja pamięć sięga w głęboką przeszłość tego przemysłu i nie przypominam sobie podobnych zdarzeń na taką skalę - zdradził Bloombergowi Michael Lion, jedna z najbardziej znanych postaci branży recyklingu.

Reklama
Reklama

- Bardzo znaczne sumy pieniędzy w to zaangażowane sugerują, że była to niezwykle dobrze zorganizowana operacja - dodaje podkreślając możliwy udział siatki współpracujących ze sobą dostawców.

Aurubis działa od ponad stu lat i tradycyjnie w swoich hutach przetapiała mieszankę rudy miedzi i różnych form złomu tego metalu włącznie z kablami elektrycznymi i rurami wodociągowymi

Jednak w ostatnich latach firma ta mocno inwestowała w nowe procesy pozyskiwania miedzi i innych metali z coraz bardziej złożonych form złomu włącznie ze starymi płytkami drukowanymi czy bateriami litowo - jonowymi. M. in. dzięki temu w ubiegłym roku finansowym Aurubis wypracowała rekordowy zysk.

Według rzecznika hamburskiej firmy niektórzy dostawcy mogli „manipulować szczegółami” charakterystyki dostarczonego materiału.

Angela Seidler, wiceprezeska Aurubis odpowiedzialna za relacje inwestorskie i komunikację korporacyjną, powiedziała, że braki metalu wykryto po przetopieniu materiału.

Dostawcy zwykle podają szacunki zawartości dostarczonego materiału poddawanego „wizualnej kontroli” i analizie laboratoryjnej zanim kontrahenci dostaną pieniądze. W przypadku złomu elektronicznego kontrole są trudniejsze.

Biznes
Rosną mury na granicach UE z Rosją. Łotwa właśnie zakończyła budowę
Biznes
Podsumowanie roku: wzrost PKB, giełdowa hossa i stopy procentowe w dół
Biznes
Małpki wracają do gry. System kaucyjny może objąć kolejne opakowania
Biznes
Dzieci Zygmunta Solorza przejęły władzę w Cyfrowym Polsacie. Wielkie roszady
Materiał Promocyjny
Polska jest dla nas strategicznym rynkiem
Biznes
Przed rynkiem kapitałowym wciąż jeszcze dużo pracy
Materiał Promocyjny
Podpis elektroniczny w aplikacji mObywatel – cyfrowe narzędzie, które ułatwia życie
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama