Reklama

Dawid łaknie Goliata. Ale polscy giganci wciąż nie chcą inwestować w start-upy

Wielki biznes wciąż nie stał się w Polsce kołem zamachowym dla młodych innowacyjnych spółek. Ledwie 5 proc. inwestycji w start-upy pochodzi z korporacji, a to trzy razy mniej niż globalna średnia.

Publikacja: 06.12.2022 03:00

Dawid łaknie Goliata. Ale polscy giganci wciąż nie chcą inwestować w start-upy

Foto: Adobe Stock

Zdobycie koncernu jako klienta czy pozyskanie korporacji jako inwestora to marzenie każdego start-upu – otwiera bowiem drzwi do rynkowej ekspansji. Dla dużych firm nawiązanie relacji z młodą, zwinną spółką, która potrafi wdrożyć nowatorski produkt czy usługę, też jest nie do przecenienia.

Potencjał tej tzw. współpracy Dawida z Goliatem już dawno został dostrzeżony na rozwiniętych rynkach. Nawet dziś, gdy tradycyjne fundusze wysokiego ryzyka (venture capital) na całym świecie przykręcają kurek z pieniędzmi dla innowatorów, korporacyjne VC (czyli CVC) wciąż zaspokajają apetyt start-upów. „Venture Capital Journal” wskazuje, iż globalnie liczba firm CVC wzrosła od 2020 r. aż sześciokrotnie. Tylko przez trzy kwartały br. zainwestowały one 330 mld dol., a więc o 10 proc. więcej niż w całym 2020 r.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Biznes
Szczyt w Egipcie. Apple i polskie OZE, umowa handlowa UE–Ukraina zaakceptowana
Biznes
Cyberbezpieczeństwo – regulacje niezbędne, ale w granicach rozsądku
Biznes
Wojna handlowa powraca, program Orka i bunt europejskiego przemysłu
Biznes
Przemysław Kuna, prezes UKE: Jestem i będę niezależnym regulatorem
Biznes
Startuje e-Board of Directors!
Reklama
Reklama