Szansa na nowe życie starych elektrowni na węgiel

NCBiR kończy prace nad programem modernizacji bloków węglowych o mocy 200–300 MW. Beneficjenci mają im dać drugie życie.

Publikacja: 08.02.2022 21:00

Szansa na nowe życie starych elektrowni na węgiel

Foto: Adobe Stock

Narodowe Centrum Badań i Rozwoju (NCBiR) kończy projekt 200+, którego celem ma być usprawnienie pracy i obniżenie emisji węglowych jednostek o mocy powyżej 200 MW, których w Polsce jest 44.

Projekt ma zakończyć się z końcem lutego. Obecnie są prowadzone jeszcze prace wdrożeniowe polegające na testowaniu skuteczności technologii opracowanych podczas projektu. Niezależne firmy pomiarowe zbadają skuteczność rozwiązań proponowanych przez spółki, które dotrwały do finału prac, a więc Rafako, Polimex Mostostal oraz Pro Novum.

NCBiR rozpoczął projekt jeszcze w 2018 r. Oczekiwano opracowania technologii o parametrach pozwalających skrócić (w stosunku do projektowego) czas rozruchu bloku ze stanu zimnego, ze stanu ciepłego oraz ze stanu gorącego, a także obniżyć minimum techniczne pracy bloku do 40 proc. mocy osiągalnej, wzrost dynamiki naboru mocy nie mniej niż 4 proc. mocy osiągalnej na minutę, wzrost sprawności w obszarze od minimum technicznego do 60 proc. mocy osiągalnej czy wreszcie obniżyć emisję pyłu do wartości dopuszczalnych normami emisji BAT już od wartości minimum technicznego bloku.

W opinii ekspertów NCBiR proponowane rozwiązania pozwolą blokom węglowym elastyczniej, a tym samym niższym kosztem, uzupełniać potrzeby Krajowego Systemu Elektroenergetycznego. NCBiR podkreśla, że tego typu rozwiązania znajdą zastosowanie, dopóki bloki węglowe będę musiały stanowić rezerwę w systemie.

Centrum udzieliło wsparcia trzem podmiotom. Pro Novum uzyskało wsparcie rzędu 12,5 mln zł, Polimex Mostostal 62,5 mln zł, a Rafako – 86,5 mln zł.

Po opracowaniu technologii firmy mają oferować możliwość modernizacji eksploatowanych bloków energetycznych klasy 200 MW+ w celu uelastycznia ich trybu pracy, z uwzględnieniem możliwości konwersji na paliwo gazowe ze współspalaniem wodoru. W grę wchodzi także konwersja paliwa w ciepłowniach i elektrociepłowniach opartych obecnie na węglu.

Konwersja bloków 200 MW na inne paliwo pozwoli na spełnienie wskaźnika emisyjności na poziomie 550g/KWh, co oznacza, że spełniałyby one parametry krajowego systemu wsparcia – rynku mocy. Program jednak nie uwzględnił nowych limitów emisji, które pojawią się za sprawą nowej unijnej taksonomii, która zaostrza limity emisyjne także przy modernizacji bloków węglowych. W propozycji Komisji mowa jest o poziomie 270g/KWh.

Polskie spółki energetyczne już podkreślają, że może to być niewykonalne. Wykonawcy, którzy będą wdrażać technologie zdobytą na bazie programu, podkreślają jednak, że zdobyte doświadczenie pozwoli na ewolucję w stronę nowych limitów emisji, które proponuje Bruksela. Do 2030 r. z systemu energetycznego może zniknąć ok. 10 GW mocy zainstalowanych w blokach 200–300 MW. Najwięcej takich jednostek mają Enea, Tauron i PGE.

Narodowe Centrum Badań i Rozwoju (NCBiR) kończy projekt 200+, którego celem ma być usprawnienie pracy i obniżenie emisji węglowych jednostek o mocy powyżej 200 MW, których w Polsce jest 44.

Projekt ma zakończyć się z końcem lutego. Obecnie są prowadzone jeszcze prace wdrożeniowe polegające na testowaniu skuteczności technologii opracowanych podczas projektu. Niezależne firmy pomiarowe zbadają skuteczność rozwiązań proponowanych przez spółki, które dotrwały do finału prac, a więc Rafako, Polimex Mostostal oraz Pro Novum.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Najgorzej od pięciu lat. Start-upy mają problem
Materiał partnera
XX Jubileuszowy Międzynarodowy Kongres MBA
Biznes
Bruksela zmniejszy rosnącą górę europejskich śmieci. PE przyjął rozporządzenie
Biznes
Niedokończony obraz Gustava Klimta sprzedany za 30 mln euro
Biznes
Ozempic może ograniczyć picie alkoholu i palenie papierosów