Renault rozważa podwyżkę brytyjskich cen

Renault zastanawia się nad podwyżką cen w W.Brytanii dla pokrycia spadku wartości funta po referendum - podały dwie osoby z tej firmy po naradzie kierownictwa.

Publikacja: 30.06.2016 17:41

Francuska grupa będzie prawdopodobnie zmuszona do podwyższenia cen w W.Brytanii z uszczerbkiem dla sprzedaży, ale nie wycofa się z tego rynku - uprzedziła szefowa finansów Clotilde Delbos podczas wewnętrznej prezentacji w tym tygodniu. Rzeczniczka firmy odmówiła skomentowania tego.

W 2015 r. Renault dostarczył w W.Brytanii niemal 130 tys. pojazdów, 8 proc. europejskiej sprzedaży, co dało temu krajowi siódme miejsce.

Konkurencyjny PSA Peugeot Citroen wskazał w kilka godzin po ogłoszeniu wyników referendum, że prawdopodobnie podwyższy ceny w funtach. Francuskie firmy samochodowe najbardziej straciły na giełdzie z powodu referendum - Peugeot 21,8 proc., Renault 16,3 proc - bo sporo sprzedają na Wyspach, a nie mają tam produkcji. Jest im więc trudniej pokryć koszty w euro sprzedażą w funtach, obie firmy pogorszą swój udział w rynku, który w II półroczu zmaleje o ok. 10 proc.

Popyt na Wyspach na razie bez zmiany

Brytyjskie salony przyjęły w ostatnim weekendzie tyle samo klientów w tygodniu przed głosowaniem w referendum - podała branżowa organizacja producentów i dealerów SMMT i nie zmieniła swej prognozy sprzedaży w tym roku. W 2015 r. sprzedano rekordową liczbę 2,63 mln samochodów dzięki korzystnym warunkom finansowym, w ostatnich miesiącach tempo wzrostu nieco zmalało, ale SMMT nie zmienia na razie swej prognozy sprzedaży 2,7 mln sztuk.

- Nie chcę wyciągać przedwczesnych wniosków o zmieniającej się prognozie. Zasadnicze dane rynku są w dalszym ciągu solidne - stwierdził prezes SMMT, Mike Hawes.

Na tym samym spotkaniu z dziennikarzami dyrektor od strategii w Jaguarze Land Roverze i europejski szef Toyoty stwierdzili, że nie przewidują w najbliższym czasie zmian w swych planach inwestycyjnych, które często są sporządzane na kilka lat.

Również europejska organizacja producentów ACEA nie sądzi, by sprzedaż na drugim co do wielkości rynku w Europie ucierpiała z powodu wyniku referendum.

- Nie spodziewam się na razie żadnego wpływu Brexitu na sprzedaż w W.Brytanii czy marek lub producentów z tego kraju - stwierdził sekretarz generalny ACEA, Erik Jonnaert.

Francuska grupa będzie prawdopodobnie zmuszona do podwyższenia cen w W.Brytanii z uszczerbkiem dla sprzedaży, ale nie wycofa się z tego rynku - uprzedziła szefowa finansów Clotilde Delbos podczas wewnętrznej prezentacji w tym tygodniu. Rzeczniczka firmy odmówiła skomentowania tego.

W 2015 r. Renault dostarczył w W.Brytanii niemal 130 tys. pojazdów, 8 proc. europejskiej sprzedaży, co dało temu krajowi siódme miejsce.

Pozostało 80% artykułu
Biznes
Rodzina Mulliez pod lupą sędziów śledczych
Biznes
Zły pierwszy kwartał producentów samochodów
Biznes
Szwecja odsyła Putina z kwitkiem; rosyjskie rury zatopione na dnie Bałtyku
Biznes
Apple spółką wartościową? Rekordowe 110 miliardów dolarów na skup akcji
Biznes
Majówka, wakacje to czas złodziejskich żniw. Jak się nie dać okraść
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił