Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 15.01.2021 06:20 Publikacja: 14.01.2021 17:57
National Gallery, Londyn
Foto: Gary Parker
Opuszczenie Unii Europejskiej przez Wielką Brytanię stworzyło wiele nowych problemów, czy raczej przywróciło dawno nieznane, takie jak kontrole celne czy spowolnienie w przemieszczaniu się pomiędzy UE a Zjednoczonym Królestwem. Wiele firm i przedsiębiorców do ostatniej chwili szukało rozwiązań pozwalających minimalizować kłopoty. Wśród nich znalazły się także galerie sztuki i kolekcjonerzy.
Przed 31 grudnia europejskie dzieła sztuki mogły się przemieszczać relatywnie swobodnie po obszarze Unii Europejskiej i między UE a Wielką Brytanią. Procedury związane z przewozem dzieł sztuki były minimalne. Jednak brexit zmienił to i pod koniec okresu przejściowego przed marszandami, kolekcjonerami i galeriami stanęła konieczność wyboru – zostać na Wyspach czy przenieść się na kontynent. Ryzyko pozostania na Wyspach wiąże się z tym, że wwóz dzieł sztuki do UE może się wiązać z cłami importowymi, co dla marszandów i galerii mających klientelę na kontynencie jest problemem.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Nvidia ogłosiła dużo lepsze niż oczekiwano wyniki kwartalne. Jej akcje spadały jednak w handlu posesyjnym.
Prezydent i premier spierają się o priorytety gospodarcze, polskie fabryki AGD mierzą się z kryzysem, a producen...
Prezydent Karol Nawrocki odmówił w środę podpisania dwóch nowelizacji ustaw – o zapasach ropy naftowej, produktó...
Do języka potocznego przeszło nieco romantyczne powiedzenie o tym, by może jednak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady.
W Petersburgu uruchomiono kamery, które po rysach twarzy rozpoznają pochodzenie etniczne przechodniów. Władze ch...
Kiedyś dotacje, teraz raczej kredyty na preferencyjnych warunkach. Podejście Brukseli do finansowania rozwoju przedsiębiorstw z branży rolno-spożywczej ewoluuje, ale niezmienne jest to, że wciąż firmy mogą liczyć na wsparcie. Co więcej, już nie tylko ze środków unijnych, ale także krajowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas