Reklama
Rozwiń

Ropa na cenowej huśtawce. Prognozy nie są optymistyczne

We wtorek gwałtowne spadki cen, w środę najpierw wzrosty, a potem spadki. W czwartek ceny znów w górę. Rynek ropy jest coraz mocniej rozchwiany przez kolejną falę pandemii i walkę importerów z eksporterami. Także prognozy cenowe czarnego złota na kolejny rok hulają od sasa do lasa.

Publikacja: 02.12.2021 10:59

Ropa na cenowej huśtawce. Prognozy nie są optymistyczne

Foto: Bloomberg

We wtorek ropa zaczęła gwałtownie tanieć po coraz bardziej niepokojących wiadomościach pandemicznych, zamykaniu kolejnych gospodarek i uwalnianiu rezerw z zapasów strategicznych USA i Chin. Na koniec dnia surowiec potaniał o - 7 proc. d/d. Europejska marka Brent kosztowała niewiele ponad 67 dol./baryłka a amerykańska WTI szła po 64 dolary. W środę rano Brent znów podskoczyła do 72 dolarów, by w drugiej połowie dnia spaść poniżej 70 dol. Rosyjska Urals kosztowała 69 dolarów. W czwartek rano marka Brent podrożała o 0,83 proc. do 69,44 dolarów.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Biznes
Kolejne 180 czołgów K2 dla Polski. Jest umowa
Biznes
PGZ dostało 2,4 mld zł na produkcję amunicji 155 mm
Biznes
Alarmujące dane z przemysłu, zyskowne studia i podatkowa rewolucja Trumpa
Biznes
Alarmujące dane z przemysłu, zyskowne studia i podatkowa rewolucja Trumpa
Biznes
Wodowanie pierwszego okrętu rozpoznania „Delfin”