Reklama

Sprzedaż batonów,wody i syropów rośnie najszybciej

W tym roku Polacy będą bardziej ostrożni w wydawaniu pieniędzy na żywność. Jednak nie wszystkim branżom grozi spowolnienie

Publikacja: 18.01.2013 01:10

Sprzedaż batonów,wody i syropów rośnie najszybciej

Foto: Fotorzepa, Dziennik Wschodni DzW Dziennik Wschodni

O 7,8 proc. zwiększy się w tym roku popyt na batony i przekąski z płatków zbożowych i musli – wynika z zestawienia firmy badawczej Euromonitor International przygotowanego dla „Rz".

Tempo rozwoju tego segmentu rynku słodyczy będzie wolniejsze niż w 2012 r. (wyniosło wówczas 8,6 proc.). Ale i tak batony zbożowe będą tymi produktami spożywczymi, których sprzedaż wzrośnie w 2013 r. najbardziej.

Wygodniej i taniej

– Potencjał rynku batonów zbożowych jest bardzo duży, bo w porównaniu z innymi krajami na razie sprzedaż tego typu produktów w Polsce jest na bardzo niskim poziomie – mówi „Rz" Bernard Węgierek, prezes Zakładów Przemysłu Cukierniczego Otmuchów.

– Sprzedaż batonów rośnie wraz ze zmianami trendów żywieniowych – wyjaśnia Piotr Grauer, ekspert KPMG. – Konsumenci poszukują wygodnych produktów w małych porcjach, które można spożyć w drodze, a które przy okazji dostarczają szybko energii.

Batony zaliczane są do tzw. produktów impulsowych, czyli kupowanych pod wpływem chwili. Sieci handlowe zazwyczaj wystawiają je przy kasach.  Zdaniem Adama Kaptura, analityka Domu Maklerskiego Millennium, produkty impulsowe będą zyskiwać w Polsce na popularności.  Sprzyjać będzie temu ich stosunkowo niska cena, kluczowa w czasach spowolnienia gospodarczego.

Reklama
Reklama

Ten rok powinien być także udany dla producentów wody. Euromonitor prognozuje, że  jej sprzedaż urośnie o 7,5 proc.

– Sprzedaż wody rośnie od kilku lat, ale nadal jej spożycie jest w Polsce niższe niż średnia  w Europie. Istnieją więc możliwości rozwoju tego  rynku także w tym roku – mówi Wojciech Rutkowski, prezes Krajowej Izby Gospodarczej Przemysł Rozlewniczy. – Wiele będzie jednak zależało od pogody latem, ponieważ woda jest wciąż produktem sezonowym – dodaje.

Monika Kalwasińska, analityk Domu Maklerskiego PKO BP, zwraca uwagę, że wzrostowi sprzedaży wody sprzyja nie tylko rosnąca świadomość konsumentów: – Jednostkowy koszt zakupu jest niższy w porównaniu z napojami gazowanymi czy sokami, co ma  istotną rolę przy podejmowaniu decyzji zakupowych.

Według Euromonitora sprzedaż soków może spaść w tym roku w Polsce o 1,6 proc. Popyt na napoje gazowane może być o 0,3 proc. niższy niż w 2012 r.

Trzecie miejsce wśród produktów spożywczych, których sprzedaż będzie rosła w tym roku najszybciej, są syropy. Dodaje się je do herbaty lub wody.  Euromonitor szacuje, że w 2013 r.  kupimy ich o 7 proc. więcej niż w 2012 r.

– Syropy stanowią połączenie dwóch elementów atrakcyjnych z punktu widzenia konsumentów. Są postrzegane jako zdrowsze i tańsze od gotowych napojów – uważa Piotr Grauer.

Reklama
Reklama

Firma Hoop Polska, właściciel marki Paola, przyznaje, że początek obecnego sezonu był dla niej bardzo udany. W październiku i listopadzie 2012 r. jej udziały w rynku sięgnęły 21 proc. i były najwyższe w historii.

Anna Zygmunt z Hoop Polska zapowiada, że firma zamierza kontynuować kampanię promocyjną Paoli. A jeszcze w styczniu wprowadzi pod tą marką nowe produkty.

Wpływ na popyt na żywność będą miały w tym roku nie tylko zmiany nawyków żywieniowych, ale także spowolnienie gospodarcze. Firma PMR szacuje, że łączne wydatki na produkty spożywcze zwiększą się tylko o niecałe 2 proc., do 234 mld zł.

Liczy się cena

– Realne wynagrodzenia w Polsce przestały rosnąć, co w połączeniu ze wzrostem wielu kosztów sprawia, że na żywność zostaje nam mniej pieniędzy – mówi Krystyna Świetlik z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej. – Dlatego będziemy wybierać tańsze zamienniki, a także robić zakupy w sklepach oferujących żywność po bardziej atrakcyjnych cenach – dodaje.

PMR szacuje, że  2012 r. na dyskonty przypadało 17 proc. sprzedaży produktów spożywczych, dwa razy więcej niż pięć lat temu. W 2013 r. ich udział może przekroczyć 19,5 proc.

Krystyna Świetlik zwraca uwagę, że w odpowiedzi na pogorszenie koniunktury oraz rosnący udział dyskontów bardziej konkurencyjne cenowo stają się także delikatesy. W 2012 roku markę własną wprowadziła sieć Alma.    —kmk

Reklama
Reklama
Biznes
Ostrzeżenie szefa NATO, eksport polskich kosmetyków i cła Meksyku na Chiny
Biznes
Nowa Jałta, czyli nieznane szczegóły planu Donalda Trumpa
Materiał Promocyjny
Polska jest dla nas strategicznym rynkiem
Biznes
MacKenzie Scott rozdaje majątek. Była żona Bezosa przekazała ponad 7 mld dolarów
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Biznes
Bruksela pod presją, kredyty Polaków i bariery handlowe w UE
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama