Beata Drewnowska
– Odkładanie restrukturyzacji może doprowadzić do tego, że Belvedere utraci wiarygodność nie tylko na rynku finansowym, ale także wśród swoich kontrahentów – uważa Artur Iwański, analityk Erste Banku. W czerwcu gwałtownie zaczęły tanieć akcje spółki notowanej na giełdach w Paryżu i Warszawie. Firma audytorska KPMG uznała, że posiadacze obligacji spółki mogą się domagać wcześniejszego wypłacenia przez nią 375 mln euro.
Zarząd Belvedere wystąpił o zawieszenie notowań oraz o ochronę sądu przed wierzycielami. Po tym, jak otrzymał ją na co najmniej sześć miesięcy, wystąpił o wznowienie notowań. Początkowo walory taniały o kilkadziesiąt procent. Od kilku dni idą w górę. Na zamknięciu wczorajszych notowań kosztowały 240 zł, o 4,4 proc. więcej niż w środę. Nadal są jednak o nieco ponad 75 proc. tańsze niż w dniu debiutu na GPW w kwietniu 2008 r. Na początku lipca zarząd zapowiedział, że na dzisiejszym walnym zgromadzeniu przedstawi szczegóły planu naprawczego dla spółki. Niewykluczone, że poda, komu sprzeda część swoich akcji. W branży mówi się, że najprawdopodobniej będzie to inwestor finansowy.
Dziś także powinien poinformować, które aktywa zamierza sprzedać. Konkurenci spekulują, że firma może się pozbyć biznesu winiarskiego we Francji. W pierwszym kwartale sprzedaż win Belvedere spadła o prawie 12 proc. W kwietniu w rozmowie z „Rz” Krzysztof Tryliński, prezes Belvedere, powiedział, że ze sprzedaży aktywów spółka może uzyskać nawet 300 mln euro.
Pomimo kłopotów spółka nie wycofała się z planów związanych z zagraniczną ekspansją. Zakładają one m.in. wprowadzenie wódki Sobieski na wschodnie rynki. Belvedere produkuje ją już na Ukrainie. Nie doprowadził jednak jeszcze do przejęcia zakładu w Rosji, w którym wytwarzałby polską markę. – Nie realizując tej części planu, Belvedere pozwala swojemu konkurentowi Central European Distribution Corporation na zwiększenie dystansu do siebie – mówi Piotr Wiśniewski, analityk PTE Bankowy. Największy konkurent Belvedere w Polsce w ostatnich miesiącach doprowadził do przejęcia udziałów w trzech rosyjskich spółkach.