Kupując wytwórnie w Józefowie i Bielsku-Białej, Polmos Lublin, którego właścicielem jest fundusz inwestycyjny Oaktree Capital Management, może zyskać nieco ponad 5 proc. rynku wódki wartego ok. 8 mld zł. Dzięki temu mógłby utrzymać na nim trzecie miejsce. Jeżeli tego nie zrobi, pozycję tę obejmie Wyborowa.
Pernod Ricard, do którego należy poznańska firma, kupił w tym roku koncern Vin & Spirit, właściciela V&S Luksusowa z Zielonej Góry. – Jednym z powodów złożenia oferty na wytwórnie w Bielsku-Białej i Józefowie przez Polmos Lublin może być umocnienie się Wyborowej na polskim rynku – uważa Andrzej Szumowski, wiceprezes Wyborowej. – Rynek się konsoliduje, więc firma wykorzystuje nadarzającą się okazję – dodaje. Szumowski podkreśla, że Polmosy te są ostatnimi firmami kontrolowanymi jeszcze przez państwo, które liczą się na krajowym rynku wódki. Resort próbuje je sprzedać razem, ponieważ obie produkują extra żytnią.
Do zamknięcia tego wydania „Rz” producent żołądkowej gorzkiej nie odpowiedział na pytania dotyczące jego udziału w prywatyzacji Polmosów. W branży mówi się, że inwestując w promocję extra żytniej, firma ta ma szansę zdobyć mocną pozycję na rynku wódek czystych, gdzie na razie nie posiada ani jednej silnej marki.
[wyimek]550 mln zł wyniosły łączne przychody Polmosów Józefów i Bielsko--Biała w 2007 roku[/wyimek]
Polmos Lublin nie jest jedynym liczącym się producentem wódki w Polsce, który interesuje się extra żytnią. Oprócz niego ofertę złożyły spółki Merkury i Alti Plus z Krakowa oraz Solanum z Chojnic.