Reklama
Rozwiń
Reklama

Polska emigracja wraca do kraju, ale powoli

Recesja w krajach Unii. Jej ofiarami są również pracujący tam Polacy. Mimo to tylko część wybiera powrót do kraju

Publikacja: 22.05.2009 20:08

Rynek pracy w Hiszpanii mocno odczuwa skutki światowego kryzysu. Wzrost bezrobocia jest tu największ

Rynek pracy w Hiszpanii mocno odczuwa skutki światowego kryzysu. Wzrost bezrobocia jest tu największy spośród krajów Unii Europejskiej. Na zdjęciu: marsz strajkujących pracowników przemysłu metalowego w Vigo

Foto: PAP/EPA

Od września 2007 do września 2008 r. z Wielkiej Brytanii wyjechało 55 tys. mieszkańców Europy Środkowo-Wschodniej, rok wcześniej było to tylko

25 tys. – podał ostatnio brytyjski urząd statystyczny. – Po raz pierwszy mamy namacalny dowód, że całkiem spora liczba ludzi wraca do swoich krajów – komentował dla „Financial Timesa” Tim Finch, szef działu badań migracji w Institute for Public Policy Research.

Zjawisko powrotów związane jest z recesją gospodarczą, która nie ominęła Wielkiej Brytanii. Jej gospodarka skurczyła się w pierwszym kwartale 2009 r. o 4,1 proc. w ujęciu rocznym, a zdaniem Komisji Europejskiej w całym roku spadek sięgnie 3,8 proc. Stopa bezrobocia ma wzrosnąć z 5,3 do 8,2 proc.

– Nie ma takich statystyk, bo mamy przecież otwarte granice, ale skala powrotów raczej nie jest masowa – uważa Robert Szaniawski, radca w Ambasadzie RP w Londynie. – Większość Polaków czuje się tu bardzo komfortowo. Dlatego nie widać, by na gwałt pakowali walizki – potwierdza Jacek Winnicki, szef Stowarzyszenia Polaków w Wielkiej Brytanii Poland Street. – Spodziewamy się fali reemigracji rozłożonej na kilka lat.

Winnicki przekonuje, że wystąpienia Brytyjczyków przeciw polskim pracownikom są incydentalne. Ale np. liczba Polaków pobierających zasiłki socjalne – choć niewielka – bywa mocno nagłaśniana w mediach. – Pomija się fakt, że w stosunku do składek i podatków, jakie płacą wszyscy pracujący tu Polacy, chodzi o małe kwoty – dodaje.

Reklama
Reklama

Inaczej sytuacja przedstawia się w Irlandii. Tam skala powrotów wydaje się duża. – Sektor budownictwa, gdzie pracowało wielu Polaków, kompletnie się załamał. Budowlańcy, którzy nie mogą znaleźć pracy, nie mają wyjścia i wracają do kraju – mówi Kazimierz Anhalt ze związku zawodowego SIPTU.

Dramatycznie wygląda jednak sytuacja całej gospodarki: PKB ma spaść w tym roku o 9 proc., a bezrobocie wzrosnąć ponaddwukrotnie, do 13,3 proc. Dlatego liczba Polaków pracujących w Irlandii skurczyła się według Anhalta do ok. 130 tys. z ok. 200 tys. jeszcze rok temu.

Wśród Irlandczyków, pomijając nawoływania partii Libertas, nie widać nastrojów antypolskich, choć jesteśmy największą grupą wśród imigrantów. – Prawie połowa Irlandczyków wyemigrowała kiedyś za chlebem, teraz cieszą się, że są na tyle bogaci, iż mogą coś zaoferować innym – mówi „Rz” pracownik ambasady.

Za to z Hiszpanii, gdzie kryzys przyniósł największy wzrost bezrobocia w całej UE (obecnie wynosi ono ponad 17 proc.), Polacy nie uciekają masowo. – Wolą tutaj przeczekać najgorsze – zauważa Andrzej Janeczko, prezes Stowarzyszenia Polaków w Hiszpanii Nasz Dom. – To prawda, że pracy jest bardzo mało, ale Polacy mają swoje sposoby – dodaje. Chodzi o pracę w szarej strefie przy jednoczesnym pobieraniu zasiłków socjalnych, które w Hiszpanii są całkiem spore. – Znam wiele osób, które wyjechały do kraju i znowu wróciły, bo przyzwyczaiły się do zarobków rzędu 2 tys. euro – dodaje Janeczko.

Także Włochy wydają się lepszym miejscem na przetrwanie kryzysu niż Polska. W ciągu ostatnich dwóch lat liczba Polaków pracujących we Włoszech zmniejszyła się o 20 tys., do 100 tys. osób.

Ekonomiści prognozują, że w tym roku z emigracji może wrócić ok. 300 tys. osób z ok. 2 mln, które wyjechały po 2004 r.

Reklama
Reklama

[ramka][srodtytul]Gdzie wyjechali Polacy[/srodtytul]

Na koniec 2007 r. na czasowej emigracji – przede wszystkim w krajach UE – przebywało ok. 2,3 mln Polaków – szacuje GUS.

Wielka Brytania – ok. 690 tys. osób. Obecnie liczbę Polaków, którzy mieszkają w tym kraju, szacuje się na 470 tys.

Niemcy – 490 tys. W porównaniu z 2002 r. liczba ta zwiększyła się tylko o ok. 190 tys.

Irlandia – 200 tys., Holandia – 98 tys., Włochy – 87 tys., Hiszpania – 80 tys.; pozostałe kraje UE – 215 tys.Dotychczas swojego rynku pracy dla Polaków nie otworzyły Niemcy i Austria. Zrobią to dopiero w 2011 r. [/ramka]

Od września 2007 do września 2008 r. z Wielkiej Brytanii wyjechało 55 tys. mieszkańców Europy Środkowo-Wschodniej, rok wcześniej było to tylko

25 tys. – podał ostatnio brytyjski urząd statystyczny. – Po raz pierwszy mamy namacalny dowód, że całkiem spora liczba ludzi wraca do swoich krajów – komentował dla „Financial Timesa” Tim Finch, szef działu badań migracji w Institute for Public Policy Research.

Pozostało jeszcze 90% artykułu
Reklama
Biznes
Biznes potrzebuje imigrantów, Shein pod ostrzałem Francji, Trump pomnaża majątek
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Biznes
Zachodnie koncerny znów rejestrują swoje marki w Rosji. Dlaczego to robią?
Biznes
Miało być bezpiecznie, będzie oszczędnie. Rząd majstruje przy cyberbezpieczeństwie
Biznes
Google inwestuje w Niemczech. Dobra wiadomość dla niemieckiego rządu
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Biznes
Nowy cel klimatyczny UE, obniżka stóp i kłopoty handlu
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama