Plastikowe pieniądze bezpieczniejsze od papierowych

Karty paliwowe zapewniają kredyt oraz bezpieczeństwo firmowych finansów i dlatego są wygodnym rozwiązaniem dla właścicieli flot samochodowych

Publikacja: 19.11.2009 00:29

Plastikowe pieniądze bezpieczniejsze od papierowych

Foto: Fotorzepa, Robert Przybylski RP Robert Przybylski

Karty paliwowe są zabezpieczone paskiem magnetycznym lub chipem oraz kodem PIN. Może być on dobrany dla konkretnego numeru rejestracyjnego lub być taki sam dla całej floty. Kradzież karty bez znajomości kodu PIN uniemożliwia skorzystanie z karty. Te zabezpieczenia pozwalają wyeliminować ryzyko kradzieży gotówki oraz autoryzować tankowanie samochodów, a więc kontrolować na bieżąco wydatki firmy. Jeżeli kradzież lub zagubienie kraty zostały zgłoszone właścicielowi (np. koncernowi naftowemu, który wyemitował kartę), to użytkownik jest zwolniony z odpowiedzialności i skutków użycia karty przez osoby trzecie. Emitenci kart paliwowych, tacy jak Orlen, Lotos, BP, Statoil, Shell, DKV lub UTA, poza okresową, zbiorczą fakturą przesyłają raport pozwalający śledzić wydatki na paliwo. Dodatkową korzyścią ze stosowania kart paliwowych (poza utrudnieniem oszustw) jest monitoring ruchu floty. Zbiorcze zestawienia przesyłane przez emitenta kart to jeden z najprostszych sposobów zarządzania i kontroli parku samochodowego.

[srodtytul]Kredyt na paliwo[/srodtytul]

Karty paliwowe to nic innego jak odnawialny kredyt udzielony na zakup paliwa. Dlatego karty paliwowe mogą poprawić płynność finansową użytkowników. Z drugiej strony kredyt udzielany jest tylko firmom dającym rękojmię zapłaty za zakupione paliwo. Dlatego do niedawna karty były wykorzystywane głównie przez duże firmy. Jednak od kilku lat kredyt paliwowy przyznawany jest także firmom średniej wielkości, co widoczne jest po stałym wzroście liczby wyemitowanych kart paliwowych. W Polsce 80 procent wystawionych kart przypisanych jest do konkretnego samochodu (powiązane są z numerem rejestracyjnym), pozostałe wystawione zostały na konkretne osoby lub okaziciela.

[srodtytul]Tankowanie za granicą[/srodtytul]

Karty działają na terenie kraju lub także poza granicami. Wystawiane są przez pojedyncze koncerny paliwowe (np. Lotos, który ma umowę z Exxon/Mobil oraz Shellem, dzięki czemu karty gdańskiej rafinerii działają na ok. 13 tys. stacji paliw w całej Europie) lub ich związki, jak np. Routex, który został stworzony przez BP, Statoil, Aral, OMV i Agip. W Polsce sieć Routex to 560 stacji, a w całej Europie blisko 20 tys. Karty flotowe Routex umożliwiają kierowcom zakupy paliw i innych produktów oraz usług.

Kierowcom używającym za granicą wyemitowanych w Polsce kart przysługuje zwrot zagranicznego podatku VAT. Niektórzy emitenci oferują usługę fakturowania netto, co oznacza, że kupujący nie płaci VAT i jego wydatki na paliwo są o 15 – 20 procent mniejsze, o tyle też poprawia się jego płynność finansowa. Klienci mają także ułatwiony dostęp do płatności za tunele, promy, autostrady (w tym autostrady austriackie i niemieckie, na których emitent karty wystawia za swoich klientów gwarancje płatności dla operatorów autostrad), a także możliwość skorzystania z regularnie aktualizowanej informacji e-mailowej o cenach paliw na stacjach w Europie.

Karty paliwowe są zabezpieczone paskiem magnetycznym lub chipem oraz kodem PIN. Może być on dobrany dla konkretnego numeru rejestracyjnego lub być taki sam dla całej floty. Kradzież karty bez znajomości kodu PIN uniemożliwia skorzystanie z karty. Te zabezpieczenia pozwalają wyeliminować ryzyko kradzieży gotówki oraz autoryzować tankowanie samochodów, a więc kontrolować na bieżąco wydatki firmy. Jeżeli kradzież lub zagubienie kraty zostały zgłoszone właścicielowi (np. koncernowi naftowemu, który wyemitował kartę), to użytkownik jest zwolniony z odpowiedzialności i skutków użycia karty przez osoby trzecie. Emitenci kart paliwowych, tacy jak Orlen, Lotos, BP, Statoil, Shell, DKV lub UTA, poza okresową, zbiorczą fakturą przesyłają raport pozwalający śledzić wydatki na paliwo. Dodatkową korzyścią ze stosowania kart paliwowych (poza utrudnieniem oszustw) jest monitoring ruchu floty. Zbiorcze zestawienia przesyłane przez emitenta kart to jeden z najprostszych sposobów zarządzania i kontroli parku samochodowego.

Biznes
Rekordowe wydatki Kremla na propagandę za granicą. Czy Polska jest od niej wolna?
Biznes
Polskie firmy nadrabiają dystans w cyfryzacji
Biznes
Rafako i Huta Częstochowa. Będą razem produkować dla wojska?
Materiał Promocyjny
Dlaczego Polacy boją się założenia firmy?
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Biznes
Ogromna inwestycja Microsoftu w Europie. Koncern składa obietnicę
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne