Gaz z łupków: wielkie wiercenie czas zacząć

Pierwsza próba już w tym tygodniu. Eksperci studzą nastroje: trzeba się uzbroić w cierpliwość

Publikacja: 15.06.2010 03:00

Nie wszystkie wydane koncesje na poszukiwanie gazu łupkowego w Polsce są równie atrakcyjne

Nie wszystkie wydane koncesje na poszukiwanie gazu łupkowego w Polsce są równie atrakcyjne

Foto: Fotorzepa, BS Bartek Sadowski

Kanadyjska firma Lane Energy jako pierwsza w Polsce wykona w ciągu kilku najbliższych dni odwiert w poszukiwaniu gazu z łupków. Lokalizacja: Łebień pod Lęborkiem.

Kelly Scott, szef oddziału firmy w Polsce (28-letnie doświadczenie w operacjach wydobywczych na całym świecie), potwierdza, że przygotowania zostały już zakończone.

– Prawdopodobieństwo, że odwierty zakończą się sukcesem, jest bardzo duże – zapowiada. Zdaniem Scotta wyniki tego testu będą znane za trzy miesiące.

W Polsce do tej pory wydano blisko 60 koncesji na poszukiwania gazu w łupkach skalnych. Wśród zainteresowanych są największe światowe koncerny naftowe (m.in. Exxon, Chevron, ConocoPhilips czy Marathon Oil). Po kilka koncesji mają także kontrolowane przez państwo PKN Orlen i PGNiG.

Według różnych analiz w Polsce jest od 1,5 bln do nawet 5 bln m sześc. gazu łupkowego, podczas gdy obecnie roczne zapotrzebowanie kraju na gaz wynosi ok. 14 mld m sześc. Główny ekonomista Międzynarodowej Agencji Energii Fatih Birol przyznaje w rozmowie z „Rz”, że Polska jest wymieniana przez ekspertów jako światowy potentat w tej dziedzinie. Jednak poza Stanami Zjednoczonymi (tam gaz z łupków stanowi już około 10 proc. zużycia) nigdzie jeszcze nie wydobywa się tego surowca na skalę przemysłową.

Możliwości, jakie dałaby naszemu krajowi eksploatacja dodatkowych złóż gazu, są tak duże, że według polityków – zarówno z rządu, jak i opozycji – Polska uniezależni się od dostaw z Rosji, a nawet zacznie eksportować gaz. Złoża łupków stały się zresztą jednym z gorętszych tematów prezydenckiej kampanii wyborczej.

Jednak eksperci radzą, by uzbroić się w cierpliwość.

– Wiercenia i badania potrwają trzy – cztery lata, a produkcja na skalę przemysłową będzie możliwa nie wcześniej niż za dziesięć lat – mówi specjalista od poszukiwań złóż Stanisław Nagy z Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie.

Oprócz czasu potrzeba też dużych pieniędzy. W USA wykonanie jednego odwiertu to koszt 10 – 15 mln dolarów, w Polsce nawet ponad 50 mln zł. Na wydatki gotowe jest PGNiG. Szefowie tej firmy postanowili, że na poszukiwania gazu przeznaczą dodatkowo około 100 mln zł. Wczoraj prezentowali ministrowi skarbu analizy dotyczące planów eksploatacji złóż z łupków.

Kanadyjska firma Lane Energy jako pierwsza w Polsce wykona w ciągu kilku najbliższych dni odwiert w poszukiwaniu gazu z łupków. Lokalizacja: Łebień pod Lęborkiem.

Kelly Scott, szef oddziału firmy w Polsce (28-letnie doświadczenie w operacjach wydobywczych na całym świecie), potwierdza, że przygotowania zostały już zakończone.

Pozostało jeszcze 86% artykułu
Biznes
Jak obniżyć ceny mieszkań? Cła na nawozy i plan podatkowy Trumpa
Biznes
Będą cła na nawozy z Rosji i Białorusi. Grupa Azoty częściowo zadowolona
Biznes
Cyfrowy Polsat w I kw. 2025: rachunki rosły wolniej. Telewizja rozkwitła
Biznes
Dług publiczny bije rekordy. Rosja kusi Trumpa surowcami krytycznymi
Biznes
Cyfrowa ochrona dziurawa jak sito. Gdzie jest najgorzej?