W przypadku mięsa (24,1 proc. skontrolowanych partii było źle oznakowanych) nieprawidłowości polegały m.in. na na użyciu niewłaściwego określenia poprzedzającego termin przydatności do spożycia, zastosowaniu niepełnych i nieprawidłowych nazw handlowych mięsa drobiowego oraz braku lub wadliwie podanej klasie jakości handlowej.
Nieco gorzej wypadły wędliny — źle oznakowane było 27,2 proc. partii poddanych kontroli. Błędy producentów dotyczyły podanego składu, np. w wykazie składników nie było wszystkich surowców użytych w procesie produkcji, m.in. alergenów i dozwolonych substancji dodatkowych. W porównaniu do inspekcji z 2009 r. o 1,6 pkt. proc. wzrosła liczba nieprawidłowego oznakowanego mięsa, a o 17,2 pkt. proc. wędlin i przetworów.
Zdaniem IJHARS wyniki kontroli świadczą o tym, że producenci nie znają przepisów lub mają problem z ich interpretacją. Łączne kary nałożone na producentów wyniosły 11,5 tys. zł.