Pierwsze podejście do sprzedaży transportowej spółki Skarb Państwa zrobił w lipcu tego roku. Wówczas wystawił pakiet 85 proc. akcji PKSu Rybnik za kwotę 12 mln zł. Kolejne podejście zaplanowane na początek września określało cenę wywoławcza na ok. 9,5 mln zł, czyli 223 zł za udział.
Dochód spółki w 2008 roku wyniósł 29 mln zł, zyska — 8,2 mln zł. Pozostałe 15 proc. akcji przewoźnika nieodpłatnie mogą nabyć pracownicy. Kapitał zakładowy spółki wynosi 2,5 mln zł.
Oprócz świadczenia usług transportowych w komunikacji miejskiej, powiatowej i międzymiastowej, spółka zajmuje się również obsługą i naprawą pojazdów, wykonuje naprawy blacharsko-lakiernicze, serwis ogumienia i serwis tachografów. Do jej działalności należy również wynajem autobusów i nieruchomości oraz organizowanie kursów jazdy dla kierowców i szkoleń okresowych.
To nie pierwsza spółka transportowa Skarbu Państwa, na która nie znalazł się chętny. Taki sam los spotkał w czerwcu tego roku PKS Kielce. By znaleźć nabywcę dla swojej spółki MSP zgodziło się już nawet na sprzedaż w ratach. Tak było w przypadku PKS w Pszczynie. W październiku zeszłego roku pakiet 51 proc. akcji zmienił właściciela za 728 tysięcy zł. Marian Czesak, właściciel Przedsiębiorstwo Transportowo- Spedycyjne Bus-Trans z Tych, pozostałe udziały, tak by w sumie objąć 85 proc. akcji miał nabyć do końca roku.
