Zwołane na 13 października NWZA lubelskiej sieci handlowej Emperia zapowiada się bardzo ciekawie. Będzie mu towarzyszyła rekordowa frekwencja. Zarejestrowało się około 180 udziałowców kontrolujących w sumie ponad 13 mln akcji. To 86 proc. kapitału spółki. Na wcześniejszych walnych rejestrowali się posiadacze od 41 do 56 proc. akcji.
Na obrady wybiera się cały pięcioosobowy zarząd. Ma w sumie ponad 2,1 mln akcji stanowiących ok. 14 proc. udziałów. Akcjonariat Emperii jest mocno rozproszony. Jednak prawie 44 proc. akcji posiadają pozostali założyciele i menedżerowie Emperii.
Spółka broni się przed Eurocashem, który chce ją przejąć. Oferuje 3,76 akcji własnych za jej jeden walor firmy. Zdaniem zarządu to niekorzystna oferta. Aby podbić swój kurs, Emperia planuje duży skup akcji (buy back). Jeśli NWZA się zgodzi, spółka będzie mogła wydać na niego nawet 500 mln zł.
– Uważam, że buy back zostanie przyjęty, ponieważ daje akcjonariuszom możliwość wyjścia z inwestycji – mówi Kamil Szlaga, analityk KBC Securities. NWZA będzie też decydować o podwyższeniu kapitału docelowego z 5 do 10 proc. – Myślę, że będzie to temat intensywnych rozmów.
Eurocash opublikuje dziś prospekt przygotowany w związku z emisją ponad 51 mln akcji. Mają zostać zaoferowane akcjonariuszom Emperii.
