Drożej za dodatkowe dostawy gazu przez Białoruś

Gazprom zgodził się dostarczać Polsce więcej gazu tranzytem przez Białoruś, ale będzie on droższy

Publikacja: 23.03.2011 03:21

Drożej za dodatkowe dostawy gazu przez Białoruś

Foto: Fotorzepa, Sławomir Mielnik

Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo musi zapłacić dodatkowo rosyjskiej firmie 1,2 mln zł za dostarczenie większych od przewidzianych w kontrakcie ilości gazu tranzytem przez Białoruś. To koszty naliczone za pięć lutowych dni, kiedy to z powodu silnych mrozów i wzrostu zapotrzebowania w kraju PGNiG pobierało więcej gazu dostarczanego rurociągiem w rejonie Wysokoje na granicy polsko-białoruskiej.

Polska spółka sporządziła w związku z tym aneks do kontraktu wieloletniego, jaki ma z Gazprom Exportem na dostawy rosyjskiego surowca. W dokumentach zapisano, że dodatkowe dostawy przez Wysokoje będą droższe o 3,5 proc. od ceny określonej w kontrakcie.

Z informacji „Rz" wynika, że zarząd PGNiG liczy się z tym, iż pod koniec tego roku – przy spadku temperatury i wzroście popytu – znów będą te dodatkowe dostawy surowca potrzebne. Problem polega na tym, że w trakcie rozbudowy największego magazynu w Wierzchowicach PGNiG nie może w pełni z niego korzystać. Stąd konieczność dodatkowego importu przez Białoruś. I mimo że z końcem listopada prace w Wierzchowicach zakończą się, to i tak magazynu nie uda się zapełnić gazem przed końcem roku, bo zabraknie czasu. Rozbudowa da więc faktyczne efekty dopiero w 2012 r.

Mimo to szefowie spółki zapewniają, że zakontraktowany na ten rok import z Rosji nie wzrośnie, a dostawy od Gazpromu nie przekroczą 9,77 mld m sześc. Popyt w kraju szacuje się na 14 mld m sześc.

PGNiG podało wczoraj, że zarząd proponuje akcjonariuszom wypłatę 6 gr na akcję dywidendy za 2010 r.

Reklama
Reklama

Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo musi zapłacić dodatkowo rosyjskiej firmie 1,2 mln zł za dostarczenie większych od przewidzianych w kontrakcie ilości gazu tranzytem przez Białoruś. To koszty naliczone za pięć lutowych dni, kiedy to z powodu silnych mrozów i wzrostu zapotrzebowania w kraju PGNiG pobierało więcej gazu dostarczanego rurociągiem w rejonie Wysokoje na granicy polsko-białoruskiej.

Polska spółka sporządziła w związku z tym aneks do kontraktu wieloletniego, jaki ma z Gazprom Exportem na dostawy rosyjskiego surowca. W dokumentach zapisano, że dodatkowe dostawy przez Wysokoje będą droższe o 3,5 proc. od ceny określonej w kontrakcie.

Reklama
Biznes
Polak wrócił na Ziemię. Czy wykorzystamy kosmiczną szansę?
Biznes
Ultimatum Trumpa dla Putina, mniej ofert pracy, Bruksela szykuje cła odwetowe
Biznes
Nowy szef Konfederacji Lewiatan: Wyobrażam sobie fuzje organizacji biznesowych
Biznes
Trump straszy UE, Ryanair wraca do Modlina, KE planuje nowe podatki
Biznes
Będzie drastyczna unijna podwyżka akcyzy na papierosy? Okoniem staje Szwecja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama