– Koncentrujemy się na publicznej ofercie akcji Zespołu Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin – powiedział wczoraj minister skarbu Aleksander Grad.
Z jego wypowiedzi wynika jednak, że nie ma wiążących ustaleń co do jej kształtu z Elektrimem – współakcjonariuszem, który ma kontrolę operacyjną w ZE PAK i nie zamierza się jej pozbywać.
Ministerstwo bez rozstrzygnięcia zakończyło w połowie marca rozmowy z Rafako w sprawie sprzedaży swoich 50 proc. akcji ZE PAK i dwóch kopalni węgla brunatnego Adamów oraz Konin.
Elektrimowi zależy obecnie na tym, aby zespół elektrowni przejął kopalnie Adamów i Konin. ZE PAK i dwaj dostawcy surowca to oddzielne spółki, ale operacyjnie stanowią one jeden organizm.
– Chcemy prowadzić proces sprzedaży kopalni tak, aby ZE PAK mógł wziąć udział w tej transakcji – powiedział Grad. Główny akcjonariusz Elektrimu Zygmunt Solorz-Żak mówił niedawno, że ZE PAK mógłby wyemitować nowe akcje na GPW, by zdobyć pieniądze na to przejęcie.
