Reklama

Nokia prowokuje bitwę na ceny smartfonów

Fiński producent rzuca rękawicę tanim chińskim komórkom z systemem Android, a Amerykanie formują koalicję mającą jeszcze bardziej obniżyć ceny smartfonów

Publikacja: 09.03.2012 16:10

Nokia prowokuje bitwę na ceny smartfonów

Foto: AFP

Rozpoczęła się wojna cenowa w branży smartfonów. Na tańsze modele telefonów stawia Nokia, która chce w atrakcyjnej cenie sprzedawać zarówno smartfony z Windows Phone, jak i feature phones, czyli prostsze komórki z niższej półki. Jednocześnie amerykańska fundacja Mozilla, twórca przeglądarki internetowej Firefox, formuje koalicję mającą stworzyć prosty, darmowy system operacyjny dla smartfonów, dla których wymagania sprzętowe będą o wiele niższe niż dla obecnych dziś na rynku modeli.

Nokia, wciąż będąca liderem rynku komórek – liczonych wspólnie tanich modeli oraz smartfonów - coraz bardziej oddaje pola konkurentom. W ciągu roku spadła na trzecie miejsce w rankingu producentów smartfonów. Rynek ten podbijają firmy z Chin, Huawei i ZTE, oferujące tanie modele z darmowym systemem Android. Nokia korzystająca z systemu Windows Phone (licencjonowanego bynajmniej nie za darmo przez Microsoft) chce konkurować z nimi cenowo, zwłaszcza że Microsoft obniżył właśnie wymagania sprzętowe względem telefonów z tym systemem. Mającą się ukazać w drugim kwartale tego roku nową wersję systemu Windows Phone o nazwie Tango będzie można dzięki temu uruchomić już na urządzeniach z 256 MB pamięci RAM.

- Konkurując z Androidem, kładziemy duży nacisk  na to, żeby uzyskać jak najniższe ceny – powiedział Niklas Savander, wiceprezes Nokii. To komentarz do ubiegłotygodniowej premiery Nokii Lumii 610 wycenionej na 189 euro, którą Savander uznał za i tak zbyt drogą, bo wielu klientów poszukuje telefonu, którego cena nie przekroczy 100 euro. Właśnie tyle kosztują tanie chińskie modele telefonów z Androidem. Powód? Google, właściciel Androida, nie stawia minimalnych wymagań sprzętowych urządzeniom działających na starszych wersjach tego systemu.

To zasadniczy zwrot w strategii Nokii, która do niedawna kładła nacisk na wysoką jakość swoich smartfonów z Windows Phone.  Dla tej platformy firma zdecydowała się porzucić rozwijany przez lata, ale już podupadły system Symbian. Jednak utrata pozycji lidera (Nokia sprzedała w 2010 roku aż 100 mln smartfonów, a w 2011 – już tylko 77 mln) sprawiła, że fiński producent szuka alternatywnych dróg powrotu na rynek. Ale i konkurencja nie zasypia gruszek w popiele, bo wprowadzenie tańszych modeli smartfonów z Windows Phone zapowiada już chińska firma ZTE.

Nokia anonsuje też renesans feature phones w swojej ofercie. W opublikowanym w czwartek rocznym raporcie przedstawiciele Nokii napisali:  „Planujemy wprowadzenie w 2012 roku inteligentniejszych, konkurencyjnych cenowo modeli feature phones, zapewniających więcej wrażeń nowoczesnemu użytkownikowi".

Reklama
Reklama

O najtańszy segment smartfonów chce również powalczyć Mozilla, która wraz z Qulacommem, producentem procesorów do smartfonów, i hiszpańskim operatorem Telefoniką tworzy prosty, darmowy system operacyjny o jeszcze niższych wymaganiach sprzętowych niż najprostsze Androidy. Platforma ta opiera się na HTML5, popularnej technologii tworzenia stron WWW. Korzysta z niego bardzo wiele aplikacji internetowych.

- Będzie to sposób na wprowadzenie smartfonów na rynek masowy w krajach rozwijających się – twierdzi Carlos Domingo, dyrektor rozwoju produktu i innowacji w firmie Telefonica. Przedstawiciel operatora ma na myśli kraje takie jak Brazylia, Chiny, Indie czy Polska.

Biznes
Donald Trump traci cierpliwość. Nowe sankcje na Rosję na horyzoncie
Biznes
Gwarancje dla Ukrainy, AI ACT hamuje rozwój, zwrot Brukseli ws. aut spalinowych
Biznes
Polskie firmy chcą zamrożenia AI Act
Biznes
Nowe technologie nieodłączną częścią biznesu
Biznes
Biznes o cyrkularności – co mówią liderzy zmian
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama