- Do końca tego roku wartość zgromadzonych przez nas aktywów powinna wynieść 15 – 20 mln złotych – mówi „Rz" Krzysztof Maruszewski, założyciel i szef Stilnovisti. – Ale to ostrożna prognoza – zaznacza. 85 proc. tej kwoty ma pochodzić z inwestycji w wina, 10 proc. w whisky, a 5 proc. w dzieła sztuki.
Stilnovisti zadebiutowała na rynku w 2006 roku. Krzysztof Maruszewski stworzył wówczas pierwszy w Polsce portfel inwestycyjny oparty o wina bordoskie. Przez niemal ostatnie trzy lata Maruszewski zarządzał inwestycjami alkoholowymi w firmie Wealth Solutions. Odpowiadał w niej za portfele o łącznej wartości sięgającej 130 milionów zł.
Teraz wraca do walki o rynek inwestycji alternatywnych ze Stilnovisti. Liczy, że klientów mu nie zabraknie.
- Obecna sytuacja na rynku wina zdecydowanie zachęca do inwestowania ze względu na drugą korektę w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy, która miała miejsce przede wszystkim na rynku win pochodzących z Bordeaux – wyjaśnia Maruszewski. Wiele win można nabyć teraz w bardzo okazyjnych cenach, a sytuacja przypomina tę z początku 2009 roku, kiedy po okresie korekty z jesieni 2008, nastąpił długi trend wzrostowy trwający prawie 2,5 roku – dodaje.
Szef Stilnovisti zaznacza, że dynamiczny rozwój przeżywa także rynek inwestycyjny whisky. Dowodem na to jest duża liczba aukcji najrzadszych kolekcjonerskich butelek tego trunku.