Udany powrót Japan Airlines na giełdę

Japoński przewoźnik dokonał spektakularnego powrotu na giełdę po bankructwie 3 lata wcześniej, jednym z największych w historii Japonii

Publikacja: 19.09.2012 14:28

Na początku sesji akcje Japan Airlines skoczyły o 3,03 proc. do 3905 jenów, w ramach  oferty publicznej, która pozwoliła pozyskać  663  mld jenów (8,5 mld dolarów) i była drugą na świecie w tym roku, po debiucie Facebooke'a  za 16 mld. Walory JAL zakończyły sesję  wzrostem o 1,06 proc. i ceną 3830 jenów.

Japan Airlines dokonał imponującego odrodzenia po utracie płynności  finansowej z powodu długu 2,3 bln jenów (29 mld dolarów). –Niezależnie od dzisiejszej ceny akcji będziemy podejmować wysiłki dla zapewnienia stałego solidnego zarządzania firmą, aby inwestorzy mogli wspierać nas przez długi czas – stwierdził prezes Yoshiharu Ueki na konferencji prasowej.

JAL wracający na giełdę będzie na pewno obiektem zainteresowania  różnych inwestorów. Zwłaszcza po wyjaśnieniach prezesa Ueki, charyzmatycznego byłego pilota i syna znanego aktora z teatru kabuki, że przewoźnik skupi się teraz na generowaniu zysku, a nie na swej wielkości, co powinno zwiększyć jego atrakcyjność dla inwestorów.

- Będziemy aktywnie przekazywać zyski nacyzm udziałowcom stale wypłacając dywidendy. Będziemy podejmować starania, aby być ulubioną linią wśród innych przewoźników dla klientów – dodał.

Drastyczna sanacja

Po bankructwie3 lata temu JAL podjął postępowanie naprawcze pod sądową ochroną przed wierzycielami, a jego samoloty nie przerwały latania.  Otrzymał przy tym ogromną pomoc rządową  i inne ustępstwa, co wywołało protesty konkurentów, w tym krajowego All Nippon Airways.

Niedawno został uznany za najbardziej  rentowną linię lotniczą na świecie. O poprawie stanu swych finansowi poinformował w sierpniu w bilansie za I kwartał (do 30 czerwca): zysk neto zwiększył się ponad dwukrotnie do 26,9 mld jenów.

Prezes Ueki wyjaśnił, że ostatnie napięcie w stosunkach Japonii z Chinami nie będzie mice  dużego wpływu. Kierownictwo ma  doświadczenie w postępowaniu z nagłymi spadkami liczby pasażerów, do czego doszło po trzęsieniu ziemi i tsunami w 2011 r. – Mamy już zasadniczą strukturę pozwalającą nam szybko reagować – dodał.

Sanacją  polegającą na drastycznym „odchudzeniu" przewoźnika kierował biznesman Kazuo Inamori, mianowany przez rząd. Pod jego rządami JAL wycofał się z nierentownych tras, sprzedał albo połączył niestrategiczne aktywa. Inamori ogłosił teraz, że zamierza zrezygnować na początku 2013 r. ze stanowiska honorowego szefa rady dyrektorów i całkowicie wycofać się z kierownictwa JAL.

W komunikacie przesłanym wcześniej do urzędu nadzoru finansowo-giełdowego przewoźnik zgłosił zamiar sprzedaży 175 mln nowych akcji po 3790, jenów, co powinno było dać 663 mld jenów. Byłoby to niemal dwukrotnie więcej od pieniędzy publicznych wydanych na  utrzymanie linii przy życiu podczas dogłębnej restrukturyzacji. Przychody z emisji akcji zostały użyte do spłaty pomocy publicznej.

Fundusz publiczny EICA, który zasilił  w 2010 r. JAL sumą 350 mld jenów sprzedał w ramach IPO  cały swój udział 96,5 proc., zapewniając kasie  państwa zysk 4 mld dolarów.

Dyrektor generalny IATA, Tony Tyler uznał w Tokio, że droga JAL od sytuacji bankruta do globalnego gracza jest godna uczczenia. – JAL przypomniał nam o odporności i elastyczności branży lotniczej, a rządowi i każdemu zaangażowanemu w to należą się gratulacje za tak szybki proces – dodał.

JAL przystąpił także do ambitnej ekspansji, wcześniej w tym roku podał o zamówieniu 10  oszczędnych B787 Dreamliner, bo chce wzmocnić swe odrodzenie i podjąć  rywalizacje z tanimi przewoźnikami. W ramach 5-latniego planu zamówił także 35 maszyn średniej wielkości do obsługi długich tras.

Na początku sesji akcje Japan Airlines skoczyły o 3,03 proc. do 3905 jenów, w ramach  oferty publicznej, która pozwoliła pozyskać  663  mld jenów (8,5 mld dolarów) i była drugą na świecie w tym roku, po debiucie Facebooke'a  za 16 mld. Walory JAL zakończyły sesję  wzrostem o 1,06 proc. i ceną 3830 jenów.

Japan Airlines dokonał imponującego odrodzenia po utracie płynności  finansowej z powodu długu 2,3 bln jenów (29 mld dolarów). –Niezależnie od dzisiejszej ceny akcji będziemy podejmować wysiłki dla zapewnienia stałego solidnego zarządzania firmą, aby inwestorzy mogli wspierać nas przez długi czas – stwierdził prezes Yoshiharu Ueki na konferencji prasowej.

Pozostało 81% artykułu
Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Rok nowego rządu – sukcesy i porażki w ocenie biznesu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Umowa na polsko-koreańską fabrykę amunicji rakietowej do końca lipca