O podpisaniu memorandum PZU i Pekao poinformowały w poniedziałek rano. W komunikacie stwierdzają, że ich współpraca ma doprowadzić do reorganizacji i zwiększenia efektywności Grupy PZU, w skład której wchodzi też Pekao, a także Alior Bank.
Czytaj więcej
Zysk netto PZU wzrósł w pierwszym kwartale 2025 r. o ponad 40 proc., do blisko 1,8 mld zł i wyraź...
Co ma dać połączenie PZU i Pekao
- Efektem potencjalnej transakcji, o której mówi memorandum, obwarowanej jeszcze szeregiem warunków i niezbędnych do uzyskania zgód, będzie uwolnienie nadwyżki kapitałowej sięgającej nawet 20 mld zł. Powstała po połączeniu obu spółek grupa bankowo-ubezpieczeniowa będzie jedną z największych instytucji finansowych w Europie. Jej możliwości finansowania potrzeb polskich rodzin i firm, w tym rozwoju strategicznych dla gospodarki sektorów, znacząco wzrosną – czytamy w komunikacie.
Memorandum o współpracy zawarto w konsekwencji zapowiedzianych w liście intencyjnym z 2 grudnia zeszłego roku działań zmierzających do reorganizacji aktywów Grupy PZU w celu optymalnego wykorzystania potencjału wszystkich jej spółek. Jest to też efekt analizy skutków wejścia w życie zmian dotyczących istotnych dla sektora finansowego regulacji, m.in. rozporządzenia CRR oraz dyrektywy Solvency II. - Transakcja, którą planują przeprowadzić strony memorandum, służyć ma jeszcze lepszemu wykorzystaniu możliwości i zasobów oraz dalszemu rozwojowi zarówno PZU, jak i Banku Pekao – twierdzą autorzy tej koncepcji.
- Marki PZU i Pekao warte są śmiałej wizji odpowiadającej ich potencjałowi i ambicjom. Rozpoczynamy realizację projektu, którego znaczenie wykracza poza kwestię wewnętrznej architektury naszej grupy i który jest efektem namysłu, analiz i pracy szerokiego grona ekspertów, menedżerów i urzędników związanych z rynkiem finansowym – skomentował Andrzej Klesyk, p.o. prezes zarządu PZU. - Stworzymy bardziej przejrzysty, mocno zdywersyfikowany, odporny i efektywny biznesowo podmiot oraz uwolnimy dużą nadwyżkę kapitału. To przyniesie większe korzyści akcjonariuszom, ułatwi nam również finansowanie ważnych przedsięwzięć i inwestycji, których potrzebuje polska gospodarka, m.in. w obszarach energetyki, obronności czy nowych technologii – dodał.