Krytycy w amerykańskim Kongresie zarzucają firmie Huawei, że korzystała z pomocy państwowej i wykradzionych technologii, aby stać się drugim największym na świecie dostawcą sprzętu telekomunikacyjnego. Szefowie chińskiej firmy twierdzą jednak, że kluczowy dla rozwoju Huawei był inny czynnik: współpraca z IBM.
„Zagrożenie dla bezpieczeństwa"
Huawei od dawna zaprzeczał takim zarzutom, ale stosowane przez firmę praktyki znalazły się w centrum uwagi, odkąd stała się ona potężnym graczem w branży telekomunikacyjnej.
Kulminacją stał się ogłoszony w tym tygodniu raport komisji wywiadu Kongresu, w którym określa się tę firmę jako zagrożenie dla bezpieczeństwa i przestrzega firmy amerykańskie przed robieniem z nią interesów.
Huawei tłumaczy swoją ekspansję współpracą z firmami takimi jak IBM. Wiceprezes Huawei na Stany Zjednoczone Charles Ding powiedział, że jego firma blisko współpracuje z IBM od 1997 roku i że ma to kluczowe znaczenie dla sukcesu Huawei. IBM odmówił skomentowania swojej współpracy z Huawei.
We wtorek chińskie Ministerstwo Handlu stwierdziło, że konkluzje raportu są bezpodstawne i mogą zaszkodzić stosunkom między Chinami a Ameryką.