Reklama

Słabe wyniki zbrojeniowego Bumaru

Gorsze wyniki sprzedaży osłabiły pozycję zbrojeniowego Bumaru. W grupie trwa poszukiwanie recepty na kryzys

Publikacja: 18.10.2012 17:50

Słabe wyniki zbrojeniowego Bumaru

Foto: Fotorzepa, Seweryn Sołtys SS Seweryn Sołtys

Obronny holding, który nie uporał się jeszcze z ponad pół miliardową (521 mln zł), księgową stratą z ostatnich lat, wytkniętą przez audytorów, podsumował dotychczasowe, tegoroczne wyniki. Kiepsko wyglądają zwłaszcza rezultaty pierwszego półrocza 2012. Bumar, który w zeszłym roku miał jeszcze nieco ponad 3 mld zł przychodów, w ciągu pierwszych sześciu miesięcy obecnego – odnotował obroty na poziomie zaledwie miliarda zł ( to jedna trzecia tegorocznych założeń).

Według informacji Rafała Baniaka, wiceministra Skarbu Państwa, (SP jest właścicielem zbrojeniowego koncernu), bardzo słabo, w pierwszym półroczu br., wypadł eksport  bumarowskiego uzbrojenia. Grupa uzyskała z zagranicznej sprzedaży wojskowego sprzętu 65,3 mln zł – to niespełna 16 proc. kwoty, jaką  zaplanowano na cały 2012 r.

Kurczy się eksportowy rynek

Do tej pory nie ma jasności,  czy podpisany w styczniu kontrakt na dostawę 204 wozów zabezpieczenia technicznego dla sił pancernych Indii , wart ponad 270 mln dol. dojdzie do skutku. Wiceminister Baniak zapowiada, że Bumar niewykonalną obecnie umowę z hinduskim koncernem Beml spróbuje renegocjować. Tyle, że  czeka na ostateczne personalne zmiany w firmie z Bangalore, targanej korupcyjnymi aferami.

Równocześnie trwa rozliczanie czołgowego eksportowego kontraktu malajskiego. Wciąż nie wiadomo, czy zamiast skwitowania finalnego dostaw, władze z Kuala Lumpur nie upomną się o kary umowne z tytułu opóźnień w wykonaniu  umowy wartej ok. 340 mln dol.

To właśnie nie najlepsze doświadczenia Bumaru z realizacji  wielkich kontraktów eksportowych, w których bardziej liczyło się uzyskanie zamówienia, a zdecydowanie gorzej było z opłacalnością przedsięwzięcia – skłoniło firmę doradczą  Roland-Berger  do zaproponowania  zmian w nowej strategii zbrojeniowej grupy: zdaniem zachodnich ekspertów powinniśmy zrezygnować z mocarstwowych ambicji i nauczyć się zabiegać -  choć to niemedialne - o nawet niewielkie zamówienia, przede wszystkim we własnej armii – zdradza poufne wciąż zalecenia z raportu R-B – jeden z prezesów ważnej, produktowej dywizji Bumaru.

Reklama
Reklama

Nadzieja w zamówieniach armii

- Nasze handlowe struktury, przeszły głęboką restrukturyzację. Pracujemy nad nowymi  kontraktami eksportowymi, m. in. w Finlandii, Algierii, na Dalekim Wschodzie. Część negocjacji jest już w fazie finalnej – mówi Monika Koniecko, rzecznik Bumaru. Podkreśla, że ostatnie dane  ze sprzedaży po trzech kwartałach, nieco poprawiają obraz  zbrojeniowego biznesu firmy : spółka Bumar - zgodnie ze wstępnym rachunkiem zysków i strat za 9 miesięcy 2012 roku (przygotowanym na dzień 15.10.2012r.) -zrealizowała przychody ze sprzedaży w kwocie 1.720,2 mln zł, co oznacza wzrost, o prawie 60 proc. wobec wykonania przychodów ze sprzedaży w I półroczu br. Spółka zanotowała w tym czasie zysk netto w kwocie 18,4 mln zł.

- Naszą spółkę, podobnie jak całą krajową branżę zbrojeniową, charakteryzuje pewnego rodzaju sezonowość sprzedaży i kumulacja dostaw dla głównego odbiorcy, tj. MON, w drugim półroczu, a szczególnie w czwartym kwartale. W kasie, pod koniec roku powinno być więc coraz lepiej – zapewnia Koniecko.

Sprzedają się karabiny, żołnierskie wyposażenie, amunicja

Podobnie jak w zeszłym roku, Bumar ma nadzieję na znaczącą    sprzedaż karabinów, nowocześniejszego żołnierskiego ekwipunku, amunicji i rakiet . Słabnie, niestety, kondycja i oferta spółek elektronicznych  i  pancernych. Po niedawnej wymianie zarządu szefowie Bumaru  koncentrują się teraz na ratowaniu najsłabszych spółek w tym czołgowych zakładów w śląskich Łabędach. Większość fabryk skoncentrowanych w  grupie kapitałowej Bumar Żołnierz, wyspecjalizowanej w produkcji broni strzeleckiej i żołnierskiego wyposażenia optoelektronicznego ma się jednak nieźle. – Zarabiamy, bo armia modernizuje nie tylko oddziały ekspedycyjne, wysyłane do Afganistanu - mówi Ryszard Kardasz prezes dywizji BŻ i szef Przemysłowego Centrum Optyki w Warszawie.

Biznes
Donald Trump traci cierpliwość. Nowe sankcje na Rosję na horyzoncie
Biznes
Gwarancje dla Ukrainy, AI ACT hamuje rozwój, zwrot Brukseli ws. aut spalinowych
Biznes
Polskie firmy chcą zamrożenia AI Act
Biznes
Nowe technologie nieodłączną częścią biznesu
Biznes
Biznes o cyrkularności – co mówią liderzy zmian
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama