To finał korporacyjnej optymalizacji zatrudnienia w ramach której grupę Bumar, skupiającą 25 spółek zbrojeniowych opuściło od 2011 r. prawie 2 tys. pracowników. 1860 osób skorzystało z programu dobrowolnych odejść - zarząd nie ujawnia kwoty wypłaconych odpraw, ale idą one w dziesiątki mln złotych.
Obronny koncern w końcu zeszłego roku zatrudniał 9387 ludzi, osiągnął przychody na poziomie 3 mld zł i zysk przekraczający 53 mln zł.
Wiele jednak wskazuje iż to nie koniec restrukturyzacji holdingu który łączy kluczowe firmy produkujące amunicję, rakiety, sprzęt radiolokacyjny i optoelektroniczny, broń artyleryjską i pancerną.
Jeśli w końcu stycznia zmaterializuje się rządowa koncepcja tworzenia nowej, kapitałowej grupy pancernej, Bumar odda nowemu konkurentowi, integrowanemu wokół Huty Stalowa Wola swoje ważne spółki: gliwicki Ośrodek Badawczo Rozwojowy Urządzeń Mechanicznych OBRUM ( konstrukcje pancerne) czołgowe Zakłady Mechanicznymi Bumar Łabędy , Zakłady Mechaniczne w Tarnowie ( broń maszynowa i artyleria).
Trzy grupy w sektorze obronnym ?
Według nowego pomysłu na konsolidację sektora obronnego razem z , Wojskowymi Zakładami Mechanicznymi Siemianowice ( produkują rosomaki) a także WZ Motoryzacyjnymi z Poznania, WZ Inżynieryjnymi w Dęblinie stworzą one z główna kwaterą w HSW, na Podkarpaciu, nowe centrum broni pancernej i artylerii. Suma zeszłorocznych przychodów spółek wymienianych jako potencjalni uczestnicy przyszłego ośrodka zbrojeniowego, przekracza miliard złotych.