Wartość kredytów inwestycyjnych w Polsce na koniec ubiegłego roku sięgnęła ok. 76 mld zł, co stanowi 30 proc. wszystkich pożyczek udzielonych przez banki przedsiębiorstwom, wynika z danych Komisji Nadzoru Finansowego.
Kredytem inwestycyjnym można sfinansować zakup środków trwałych, takich jak: urządzenia, maszyny i całe linie technologiczne. Można go przeznaczyć również na budowę lub modernizację obiektów związanych z działalnością gospodarczą, a także na zakup gruntu, czy przejęcia innych firm z rynku.
Wkład własny
– Jeśli przedsiębiorca przeznacza kredyt na kupno maszyny, samochodu czy nawet siedziby, to przeważnie jest on uruchamiany jednorazowo bez okresu karencji. Natomiast jeśli cel kredytowania to budowa, rozbudowa bądź remont, to wtedy okres karencji jest niezbędny choćby, z tego względu, że klient dokonuje uruchomienia środków w transzach – wyjaśnia Jolanta Ciskowska, kierownik Zespołu Rozwoju Produktów MŚP i Mikro w BNP Paribas Banku.
I dodaje, że nie wszystkie banki udzielają kredytów do pełnej wysokości wartości inwestycji. Obecnie instytucje wymagają wniesienia wkładu własnego na poziomie przynajmniej 20 proc. wartości inwestycji.
Taki kredyt firmy z reguły mogą zaciągnąć maksymalnie na 10 lat, jednak okres kredytowania nie może przekroczyć okresu amortyzacji finansowanego przedmiotu.