Belgia nie chce pociągów Fyra

Belgijska kolej SNBC anulowała umowę kupna składów szybkiej kolei Fyra, bo nie zdały egzaminu w zimie w Holandii i będzie dochodzić odszkodowania od producenta.

Publikacja: 02.06.2013 16:11

Składy Fyra produkowane przez firmę AnsaldoBreda, należącą do włoskiego konglomeratu Finmeccanica, zaczęły kursować w grudniu w Holandii, ale od początku było z nimi wiele problemów technicznych, a gdy w styczniu nastały ostre mrozy, okazały się na tyle zawodne, że wycofano je z eksploatacji.

Początkowy plan zakładał zamówienie 19 składów V250 u producenta. Holendrzy mieli wziąć 16, Belgowie trzy. Pierwsze dostawy przewidywano w 2007 r., ale dotychczas kolej holenderska odebrała 9 składów. Jednak kilka miesięcy temu wycofała je z użytku.

Belgowie z SNBC poinformowali o anulowaniu zamówienia na 3 składy i wspólnie z holenderskim partnerem będą szukać rozwiązania zastępczego. Jednym z nich byłoby wydłużenie linii kursowania szybkich pociągów Thalys z Paryża do Amsterdamu przez Brukselę i prawdopodobnie od końca 2016 r. wydłużenie linii Eurostara z Londynu do Amsterdamu.

Dyrektor SNBC, Marc Descheemaecker poinformował na konferencji prasowej, że zadatkowane 37 mln euro zostanie zwrócone dzięki gwarancji bankowej przewidzianej w umowie kupna. Belgijski operator będzie jednak dochodzić pokrycia odsetek od tej sumy i innych kosztów, m.in. podstawienia nowych składów i testów związanych z problemami Fyra.

Przedstawił długą listę usterek: nieszczelne drzwi, odpadające elementy z powodu oblodzenia, sygnał dźwiękowy zabity śniegiem, przegrzewające się baterie, hamulce niedostosowane do dużych prędkości i pojawiająca się już rdza. Według jego słów, AnsaldoBreda znalazła przyczyny siedmiu z 26 zasadniczych problemów, a rozwiązała tylko jeden.

Producent oświadczył, że nie zawiadomiono go o anulowaniu zamówienia. - Nasza firma nie otrzymała oficjalnego zawiadomienia i z tym samym zaangażowaniem kontynuuje testy przekonana, że znajdzie pozytywne rozwiązanie - stwierdził jej rzecznik.

Premier Holandii Mark Rutte oświadczył, że Holandia czeka na wyniki śledztwa prowadzonego przez kolej. 20 czerwca przewidziano debatę w parlamencie.

Składy Fyra produkowane przez firmę AnsaldoBreda, należącą do włoskiego konglomeratu Finmeccanica, zaczęły kursować w grudniu w Holandii, ale od początku było z nimi wiele problemów technicznych, a gdy w styczniu nastały ostre mrozy, okazały się na tyle zawodne, że wycofano je z eksploatacji.

Początkowy plan zakładał zamówienie 19 składów V250 u producenta. Holendrzy mieli wziąć 16, Belgowie trzy. Pierwsze dostawy przewidywano w 2007 r., ale dotychczas kolej holenderska odebrała 9 składów. Jednak kilka miesięcy temu wycofała je z użytku.

Biznes
Donald Trump rozważa sprzedaż czerwonej Tesli – symbolu poparcia dla Elona Muska
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Biznes
Oligarchowie - Unia Europejska: 0-5. Nie będzie zdejmowania sankcji
Biznes
Gigantyczne przejęcie w telekomunikacji. Hurtownik światłowodowy na zakupach
Biznes
Trump rozmawia z Xi, nowa pomoc dla Ukrainy i rekordowe inwestycje w energię
Biznes
Czy należy zakazać reklamy alkoholu? Eksperci są zgodni