Reklama

Roaming jak kiełbasa

Unijna komisarz chce szybko znieść roaming. Operatorzy pytają: jak?

Publikacja: 06.06.2013 00:33

Neelie Kroes, unijna komisarz ds. Europejskiej Agendy Cyfrowej, w końcu minionego miesiąca dostarczyła operatorom komórkowym w Europie nowych powodów do emocji. Członkowie Parlamentu Europejskiego dostali treść jej przemowy, w której wezwała do wsparcia prac nad przepisami znoszącymi wysokie koszty roamingu, czyli opłat pobieranych przez sieci komórkowe za obsługę abonentów przyjeżdżających z innych krajów. To dzisiaj jeden z najdroższych typów usług w sieciach komórkowych. Nowe prawo miałoby zostać przyjęte przed wiosennymi wyborami do europarlamentu.

Apel „stalowej Neelie" wzbudził konsternację nawet wśród tych operatorów, którzy popierają jej plan, aby wdrożyć w Europie ideę tzw. jednolitego rynku telekomunikacyjnego. – Podzielamy przekonanie o znaczeniu uproszczenia zasad dla zwiększania ruchu telekomunikacyjnego w roamingu – mówi Wojciech Jabczyński, rzecznik Grupy Orange. Zwraca jednak uwagę, że Orange realizuje dziś obowiązki nałożone przez rozporządzenie Komisji Europejskiej z czerwca 2012 r., które przewiduje wprowadzenie w lipcu 2014 r. możliwości korzystania z ofert roamingowych operatorów innych niż operator „macierzysty", u którego klient ma telefon.

Chcę, byście mogli powiedzieć, że byliście w stanie skończyć z kosztami roamingu

– Aby wdrożyć to rozwiązanie w terminie, operatorzy już teraz ponoszą znaczne koszty niezbędnych przygotowań. Efekty i poziom cen poznamy dopiero po pojawieniu się pierwszych ofert. W tej sytuacji uważamy, że przed podejmowaniem kolejnych kroków i decyzji regulacyjnych niezbędna jest ocena działań już podjętych – mówi Jabczyński.

Z tego samego i innych powodów pomysł Kroes budzi obawy w T-Mobile Polska. – Trudno powiedzieć, w jaki sposób od strony operacyjnej mógłby wyglądać proces likwidacji roamingu. Czekamy z niecierpliwością, ale i zaniepokojeniem na projekt takiej regulacji, który powinien pojawić się latem – mówi Cezary Albrecht, dyrektor ds. regulacyjnych T-Mobile Polska.

Reklama
Reklama

– Trudno wyobrazić sobie zniesienie roamingu, zachowując jednocześnie terytorialny podział obszarów działalności firm telekomunikacyjnych w poszczególnych krajach, czy np. krajowe zakresy numeryczne – wskazuje Albrecht. Telekomy mają trudności z interpretacją propozycji Kroes w części dotyczącej cen. – Jeśli mówimy o tym, że podróżujący będą płacić stawki obowiązujące u operatora w kraju, do którego przyjeżdżają lub obowiązujące w sieci operatora, z którego usług korzystają na co dzień – przestajemy mówić o jednolitym rynku europejskim, na którym stawki są wszędzie takie same. Bo ceny detaliczne za usługi krajowe w Unii są bardzo zróżnicowane, co jest pochodną zarówno czynników kosztowych, jak i siły nabywczej społeczeństwa – zauważa Albrecht. Porównuje on sytuację do komunikacji miejskiej.

– Wdrożony pomysł komisarz Neelie Kroes oznaczałby, że bilet kupiony w kiosku w Warszawie pozwalałby podróżować metrem w Londynie albo autobusem w Madrycie. Teoretycznie możliwe, o ile powstałoby paneuropejskie przedsiębiorstwo komunikacji miejskiej. Tylko czy realne, skoro obecnie nawet w Lublinie nie możemy skorzystać z warszawskiego biletu – mówi.

– Możemy nawet przestać używać słowa „roaming", ale nadal pozostają do rozwiązania kwestie związane z: korzystaniem przez klientów z sieci operatorów zagranicznych, rozliczeniami za korzystanie z tych usług, billingiem, fakturowaniem, rozpatrywaniem reklamacji itp. – wskazuje Małgorzata Kalinowska, ekspert ds. regulacji T-Mobile Polska.

Polski regulator natomiast nie spisuje propozycji Kroes na straty. – Rozporządzenie dotyczące zniesienia roamingu to narzędzie budowania jednolitego rynku – uważa Magdalena Gaj, prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki, u.zielinska@rp.pl

Słownik telekomunikacyjny - roaming

Słowo pochodzące od angielskiego czasownika „roam": wędrować bez wyznaczonego celu. W świecie bezprzewodowej komunikacji czasownikowi temu przydano dodatkową treść: „swobodnie przemieszczać się, nie tracąc kontaktu z urządzeniem komunikacji mobilnej" („Słownik Komputerów i Internetu", Peter Colin Publishing & Wydawnictwo Wilga, 1999). Z kolei Oxford Advanced Learner's Dictionary tłumaczy rzeczownik „roaming" jako używanie telefonu komórkowego poprzez łączenie się z siecią innej firmy (niż ta, z którą mamy umowę lub którego usługę pre-paid kupiliśmy). Dotyczy to więc usług, z których korzystamy za granicą lub poza zasięgiem sieci własnego operatora. Nie dotyczy zaś połączeń realizowanych z własnego kraju na numery zagraniczne (tzw. połączenia międzynarodowe).

Reklama
Reklama

Dla telekomów roaming to usługa, którą świadczą, korzystając z umów z innymi operatorami. Można mówić o roamingu krajowym (umowę podpisują operatorzy z tego samego kraju) i międzynarodowym.

Opłatę roamingową pobiera operator, z którym wiąże nas umowa, i płaci odpowiednią stawkę telekomom, dzięki którym zrealizował połączenie.

—ziu

Gros drobnych promocji w oczekiwaniu na Playa

Ostatnie siedem dni – ze względu na świąteczną końcówkę maja i oczekiwanie konkurencji, jak Play zareaguje na oferty Nju mobile i Heyah non stop – to sezon martwy. Dlatego sięgamy nieco dalej niż siedem dni wstecz.

I tak, 24 maja Netia podążyła śladem Orange i także wprowadziła nową markę. Brand ten to „Foton", a alternatywny operator świadczy pod nim usługi szybkiego stacjonarnego dostępu do Internetu w oparciu o łącza zmodernizowane do standardu NGA (ang. next generation access), czyli co najmniej 30 Mb/s.

28 maja P4, operator sieci Play, ogłosił nowe stawki roamingowe, obowiązujące od 1 lipca. Na podobny ruch zdecydował się niedługo potem Plus.

Reklama
Reklama

29 maja o miesiąc, czyli do końca czerwca, operator sieci Orange przedłużył promocję „Numer bez limitu". Użytkownicy mogą wykonywać bezpłatne połączenia z jednym wybranym numerem (niekoniecznie należącym do Orange). Warto pamiętać, że aktywacja promocji (dokonuje się jej SMS-em) powoduje wyłączenie rocznej ważności konta i może skrócić ważność do 30 dni.

Tego samego dnia wirtualny operator Lycamobile wprowadził promocję na tanie rozmowy z innymi użytkownikami tej sieci w Stanach Zjednoczonych. Po aktywacji karty SIM można przez 14 minut prowadzić za darmo rozmowy z USA na numer Lycamobile. Za każdą kolejną minutę połączenia naliczane są standardowe opłaty – 19 gr za minutę.

Z początkiem nowego miesiąca Plus wszedł silniej w system sprzedaży ratalnej, którą do tej pory traktował jako pole doświadczalne. 3 czerwca operator poinformował o nowej ofercie abonamentowej połączonej z ratalną ofertą sprzedaży urządzeń elektronicznych. W ramach promocji „Zero zł na start" proponuje terminale przenośne: smartfony, tablety i komputery. Nowy klient może podpisać umowę o świadczenie usług na 24 miesiące, a raty za urządzenie płacić przez 36 miesięcy.

Także 3 czerwca na stronie www.bezkompromisow.pl konkurs dla użytkowników ogłosił wirtualny operator – Virgin Mobile Polska. Nagradza nadesłane zdjęcia i filmy. Można wygrać codziennie 500 zł (w kategorii zdjęcie) lub jednorazowo 3000 zł (w kategorii najlepszy film).

T-Mobile Polska przesunął ogłoszenie nowej oferty przygotowywanej w kooperacji z partnerem – dowiaduje się „Rz". Chciał ją zaprezentować 3 czerwca.

Reklama
Reklama
Biznes
Producenci napojów uciekają z systemu kaucyjnego
Biznes
Donald Trump traci cierpliwość. Nowe sankcje na Rosję na horyzoncie
Biznes
Gwarancje dla Ukrainy, AI ACT hamuje rozwój, zwrot Brukseli ws. aut spalinowych
Biznes
Polskie firmy chcą zamrożenia AI Act
Biznes
Nowe technologie nieodłączną częścią biznesu
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama