Po raz pierwszy od sześciu kwartałów Toyota przegrała z General Motors pod względem liczby sprzedanych samochodów. Japoński koncern i jego firmy zależne w okresie kwiecień - czerwiec sprzedały 2,48 miliona pojazdów, natomiast GM okazał się nieco lepszy, gdyż jego sprzedaż wyniosła 2,49 mln sztuk.
Toyotę zawiódł rynek krajowy, gdzie sprzedaż zmniejszyła się o 8,4 proc. , głównie z powodu wygaśnięcia w minionym roku zachęt rządu dotyczących zakupu modeli paliwooszczędnych.
Japonia należy do nielicznych słabych stron koncernu, który prognozuje wypracowanie w tym roku finansowym największego zysku od sześciu lat. Jego akcje od początku stycznia 2013 r. podrożały o 54 proc.
Sprzedaż samochodów w Kraju Kwitnącej Wiśni stale spadała od czasu pęknięcia bańki spekulacyjnej w 1989 r. a wyjątkiem była okresowa zwyżka spowodowana zachętami rządowymi.
- Spadek w Japonii będzie się utrzymywał - przewiduje Jun Nokuo, analityk w tokijskiej firmie badawczej R. L. Polk&Co. Zwraca uwagę na takie czynniki, jak starzejące się społeczeństwo i malejącą liczbę ludności. Branży motoryzacyjnej nie służy też popularność i dostępność transportu publicznego.