Jednocześnie na blogu korporacyjnym, rzecznik Grupy TP Wojciech Jabczyński poinformował o uruchomieniu nadajników z LTE i możliwości korzystania z tej technologii.
"Właśnie uruchomiliśmy pierwsze nadajniki LTE w centrum Warszawy. W kolejnych miesiącach zasięg najszybszego, mobilnego dostępu do Internetu znajdziecie także wybranych miejscach na Pomorzu, Śląsku i w Wielkopolsce. Łącznie będzie to około 900 stacji bazowych" - napisał na blogu Jabczyński.
"LTE oferujemy w formie testowej, jako "przetarcie" przed kompleksowym wdrożeniem, które planujemy na przyszły rok. Z usługi mogą skorzystać Ci z Was, którzy mają oferty: Orange Free, Orange Free na Kartę, Orange Free Net i Business Everywhere. Nie ma żadnych dodatkowych opłat. Włączacie i korzystacie. Wystarczy mieć modem lub komputer zdolny do pracy w nowej technologii, a w przypadku usług na kartę starter Orange oznaczony logo LTE, które właśnie wprowadzamy do sprzedaży - dodał. "Po dwóch latach wzorcowej współpracy mobilnego ramienia Grupy - PTK Centertel z T-Mobile w zakresie wzajemnego korzystania z dostępowych sieci radiowych, strony rozszerzyły współpracę o technologię 4G" - podała notowana na GPW, reprezentowana przez Jabczyńskiego firma, która w przetargu na pasmo LTE rozstrzygniętym w lutym nie zdobyła częstotliwości.
Natomiast T-Mobile Polska i P4, operator sieci Play zdobyli pasmo wpłacając potem do budżetu państwa około 925 mln zł.
Orange może świadczyć usługi LTE, bo firma z grupy - Centertel - podpisał dziś z T-Mobile aneks do umowy o wzajemnym korzystaniu z mobilnych sieci dostępowych - podano.