Telekomunikacyjny rynek przeżywał w ostatnich latach trudny okres. Czy z punktu widzenia Ericssona ten okres jest już za branżą?
To jedno z pytań-wyzwań. Jest bowiem trudno spekulować, jaka będzie przyszłość. Oczywiście obserwujemy w Europie oznaki ożywienia. Są spowodowane wybuchem popytu na technologie 4G. Jeśli spojrzeć na inne rynki, poza Polską, sieci 4G zostały uruchomione głównie w Stanach Zjednoczonych i w Azji: w Japonii i w Korei Południowej. Teraz kolej na Europę. Na kilku rynkach 4G zostało dopiero co wprowadzone. Może to być dla nich bodziec do rozwoju. Oczywiście stoi to pod znakiem zapytania ze względu na pytanie o model biznesowy, w którym wykorzystywane jest 4G. Nie wszędzie bowiem, przyjęty model wywołuje wzrost ilości przesyłu transmisji danych. W rzeczywistości ludzie wykorzystują nową technologię albo do podniesienia przepustowości sieci, albo do przyspieszenia transmisji. Nie zawsze też więc wiadomo, w jaki sposób należy ustalić opłaty za usługę. To jedno z wyzwań.
Druga sprawa to fakt, że większość transmisji danych, która przechodzi przez sieć 4G to wideo. Więc ogromnym wyzwaniem jest znalezienie odpowiedniego połączenia wideo z pozostałą częścią oferty. To pytanie w jaki sposób pakiety trzech usług, tzw. Triple Play, będą wykorzystywać tę nową autostradę, jaką jest 4G.
Na jakie pytania muszą sobie odpowiedzieć operatorzy i dostawcy, co wziąć pod uwagę w związku z przesyłem wideo przez sieć mobilną?
Po pierwsze muszą sobie zdać sprawę, że użytkownik końcowy sieci kompletnie zmienił sposób zachowania, konsumpcji usługi. To dotyczy szczególnie młodego pokolenia, ale nie tylko. W coraz większym stopniu konsumujemy treści wideo za pośrednictwem przenośnych urządzeń, co powoduje, że telewizor został przekształcony w coś pomiędzy tabletem i smartfonem. Wszystko się zmienia. Pytanie brzmi: jak uchwycić zachowanie konsumenta i spróbować na nim zarobić, przekształcić w wartość dla operatora, biorąc pod uwagę, że telekomy właśnie zyskały zdolność do przesyłu wideo za sprawą 4G. Trzeba pożenić te dwie sprawy.