Dawne Cinema City chce skupić własne akcje za 250 mln zł

Nieco ponad 7 mln akcji własnych (13,7 proc. wszystkich) po 35,7 zł za sztukę chce odkupić od inwestorów operator kin Cinema City w ogłoszonym właśnie wezwaniu. Odkupione papiery – planuje umorzyć. Założyciele akcji nie zamierzają sprzedawać.

Publikacja: 28.02.2014 12:24

Dawne Cinema City chce skupić własne akcje za 250 mln zł

Foto: Bloomberg

Od 20 marca do 2 kwietnia punkty obsługi klienta Domu Maklerskiego BZ WBK będą przyjmować zapisy inwestorów, którzy zdecydują się odpowiedzieć na ofertę kinowej spółki Global City (d. Cinema City International).

Wezwanie ogłoszone dziś przez giełdową firmę dotyczy nieco ponad 7 mln papierów, czyli 13,72 proc. wszystkich. Firma kontrolowana przez rodzinę Greidingerów, a od czwartku właściciel mniejszościowego pakietu akcji w grupie Cineworld, oferuje za każdą nabywaną akcję 35,7 zł.

-  Moim zdaniem jest to cena zbyt niska. Na miejscu inwestorów nie oddawałbym papierów po tej cenie – mówi Andrzej Bernatowicz, analityk DM IDMSA.  -  Moja wycena akcji to 48,2 zł. Uwzględnia ona wszystkie elementy właśnie zrealizowanej transakcji  z Cineworld – dodaje.  Nie wyklucza on, że mimo to wezwanie się powiedzie, ponieważ na rynku mogą być inwestorzy, którym Global City Holdings nie pasuje do portfela ze względu na przyjętą holdingową strukturę

- Dzisiaj zakończyliśmy transakcję połączenia działalności kinowych z Cineworld. Cinema City International zmieniło nazwę spółki na Global City Holdings i zostało największym akcjonariuszem drugiego operatora kinowego w Europie. To jest historyczna transakcja, dzięki której weszliśmy na brytyjski rynek kinowy. Jednocześnie zdecydowaliśmy, żeby zaproponować skup akcji Global City Holdings tym akcjonariuszom, którzy rozważyliby wyjście z akcjonariatu spółki – mówi nam Joanna Kotłowska – Dyrektor Relacji Inwestorskich Global City Holdings.

- Główny akcjonariusz nie planuje wzięcia udziału w skupie akcji – dodaje odpowiadając na nasze pytanie.

Walne zgromadzenie akcjonariuszy Global City upoważniło wcześniej zarząd do odkupu na rynku regulowanym lub w ramach wezwania nie więcej niż 50 proc. wyemitowanych akcji spółki w przedziale cenowym od wartości nominalnej akcji i ceny równej 110 proc. średniej ceny na rynku regulowanym (która będzie równa średniej arytmetycznej średnich ważonych wolumenem cen) w okresie sześciu miesięcy poprzedzającym ogłoszenie wezwania. Zarząd kinowej grupy ma na to 18 miesięcy, ponieważ upoważnienie wygasa 23 sierpnia 2015 roku.

Oprócz założycieli, czyli grupy IT International Theatres, która posiada blisko 54 proc. głosów na walnym zgromadzeniu akcjonariuszy Global City, do dużych akcjonariuszy spółki należą Aviva OFE i ING OFE. Mają odpowiednio 7,6 proc. i 5,86 proc. akcji i głosów na zgromadzeniu kinowej grupy.

W ręku podmiotów posiadających mniej niż 5 proc. papierów jest 32,65 proc. kapitału firmy.

W piątek po południu za akcję Global City na giełdzie w Warszawie trzeba zapłacić 35.5 zł.

Od 20 marca do 2 kwietnia punkty obsługi klienta Domu Maklerskiego BZ WBK będą przyjmować zapisy inwestorów, którzy zdecydują się odpowiedzieć na ofertę kinowej spółki Global City (d. Cinema City International).

Wezwanie ogłoszone dziś przez giełdową firmę dotyczy nieco ponad 7 mln papierów, czyli 13,72 proc. wszystkich. Firma kontrolowana przez rodzinę Greidingerów, a od czwartku właściciel mniejszościowego pakietu akcji w grupie Cineworld, oferuje za każdą nabywaną akcję 35,7 zł.

Pozostało 82% artykułu
Biznes
Krzysztof Gawkowski: Nikt nie powinien mieć TikToka na urządzeniu służbowym
Biznes
Alphabet wypłaci pierwszą w historii firmy dywidendę
Biznes
Wielkie firmy zawierają sojusz kaucyjny. Wnioski do KE i UOKiK
Biznes
KGHM zaktualizuje strategię i planowane inwestycje
Biznes
Rośnie znaczenie dobrostanu pracownika