Jak wynika z najnowszych zakupy spożywcze w sieci robi 24 proc. internautów – więcej kobiet (26 proc.) niż mężczyzn (23 proc.). Najczęściej są to internauci z wykształceniem wyższym (29 proc.), którzy postrzegają swoją sytuację materialną jako co najmniej średnią (49 proc.). Co trzeci z badanych zamierza to zrobić w przyszłości. – A jeszcze dwa lata temu doświadczenie z zakupami spożywczymi w sieci deklarowało 8 proc. internautów – podkreśla Mateusz Gordon, ekspert od e-commerce firmy Gemius. Według niego rosnąca popularność zakupów w sieci to z jednej strony szansa dla polskich e-przedsiębiorców, sprzedających żywność przez internet, ale też nie lada wyzwanie. – Przewagę konkurencyjną mają szansę zyskać ci, którzy będą bacznie śledzić ruchy konkurencji, porównywać się do niej, ale też dostosowywać strony www do potrzeb e-klientów – uważa Gordon.
Trzy najczęściej wymieniane spontanicznie przez badanych marki sklepów spożywczych to alma24.pl (17 proc.), etesco.pl (16 proc.) i e-piotripawel.pl (1 proc.). Wiedzę o produktach spożywczych dostępnych w sieci badani czerpią od rodziny, znajomych i przyjaciół (85 proc. internautów), z wyszukiwarki Google (83 proc.) oraz stron sklepów internetowych (78 proc).
– Niezwykle ważnym czynnikiem mogącym zarówno zachęcić, jak i zniechęcić internautów do robienia zakupów spożywczych online są opinie już doświadczonych w tym procesie użytkowników – komentuje Patrycja Sass-Staniszewska z Izby Gospodarki Elektronicznej. Jej zdaniem e-przedsiębiorcy, którzy chcą odnieść sukces, powinni przyłożyć dużą wagę do jakości obsługi e-klientów. – Internauci chcą mieć jasną informację, kiedy nastąpi dostawa, czy sklep zapewnia im najlepsze i najświeższe produkty, co mają zrobić, gdy jakiegoś produktu zabraknie – podaje przykłady Staniszewska.
Polscy internauci wydają na produkty spożywcze w sieci średnio 70 zł., przy czym mężczyźni wydają 93 zł., a panie 52 zł. – Jest o co walczyć – zauważa Michał Kot, dyrektor ds. badań w Interaktywnym Instytucie Badań Rynkowych (IIBR). Jak zaznacza e-sklepy spożywcze mają ogromny potencjał i powinny dążyć do poziomu tych kategorii produktów, które są obecnie najczęściej kupowane, czyli odzieży, książek, płyt i filmów oraz sprzętu RTV i AGD.
Według prognoz RetailMeNot klienci mobilni w Europie wydadzą w 2014 roku 19,8 mld funtów, czyli niemal dwa razy więcej niż w 2013 roku (10,7 mld funtów). Europejskim liderem względem dynamiki wzrostu m-commerce będzie Polska (dynamika ma sięgnąć 113 proc.). Z badań przeprowadzonych przez Centre for Retail Research wynika, że największą w Europie klientelę posługującą się urządzeniami mobilnymi stanowią jednak Brytyjczycy. W tym roku wydadzą w ten sposób 7,9 mld funtów.