PKP InterCity: niskie dopłaty powodem strat

Przewoźnik poniósł w ubiegłym roku 87,2 mln zł strat netto – ponad cztery razy więcej niż w 2012 r.

Publikacja: 21.05.2014 15:50

PKP InterCity: niskie dopłaty powodem strat

Foto: Fotorzepa, Rafał Guz Rafał Guz

– Strata wynika ze spadku liczby przewiezionych pasażerów, wysokich kosztów strukturalnych oraz niższego pokrycia kosztów świadczenia usług w ramach PSC (dopłata do deficytowych połączeń – red.) niż faktycznie poniesione. Zamawiający za utrzymywanie ponad 200 pociągów dziennie zapłacił nam w 2013 r. ponad 400 mln zł – mówi Paweł Hordyński, członek zarządu ds. finansowych PKP InterCity.

Jego zdaniem również w tym roku dopłata do deficytowych pociągów będzie niższa niż różnica pomiędzy poniesionymi kosztami związanymi z ich utrzymaniem a wpływami ze sprzedaży biletów na przejazdy w tych pociągach. Dopiero przyszły rok powinien przynieść zmiany w dobrym kierunku.

Wysoka strata to m.in. efekt spadku liczby przewiezionych pasażerów. W 2012 r. z usług PKP InterCity skorzystało 35 mln osób, w ubiegłym już tylko 30,5 mln.

– Spadek liczby pasażerów wynika przede wszystkim z ogromnych  prac remontowych i modernizacyjnych prowadzonych na kolei, które na niektórych liniach doprowadziły do znacznego wydłużenia czasu podróży. Dla przykładu teraz z Warszawy do Trójmiasta czas przejazdu naszymi składami przekracza cztery godziny,  kilka lat temu wystarczały trzy godziny i 20 minut – twierdzi Hordyński.

Przypomina, że zarząd liczył się z poniesieniem straty netto na poziomie 140 mln zł. Jej zmniejszenie w stosunku do założeń jest w głównej mierze efektem ograniczenia kosztów działalności operacyjnej.

– W grupie poczyniliśmy istotne oszczędności. Dzięki renegocjacji umów zmniejszyliśmy o 17 mln zł koszty zakupu energii elektrycznej, ubezpieczeń społecznych – o 22 mln zł, usług obcych – o 9 mln zł – informuje.

Wymierne oszczędności –  30 mln zł – dało uzyskanie ratingu Fitch, dzięki któremu koszt gwarancji udzielanych przez Skarb Państwa spadł o 1,3 proc. w skali roku.

– W tym roku też poniesiemy straty, ale przyszły powinien już przynieść zyski. Osiągniemy je, gdyż istotnie poprawi się czas przejazdu pociągów oraz wzrosną wpływy z PSC do poziomu należnego, a więc takiego, który i pokryje straty, i da nieduży „rozsądny zysk" – przekonuje Hordyński.

Jego zdaniem spółka w latach 2014–2021 może otrzymać łącznie z tytułu PSC dopłatę wynoszącą 3,7 mld zł. Zarząd PKP InterCity wynegocjował jej zwiększenie z pierwotnie zakładanego poziomu 2 mld zł. Dzięki zakończonym pracom na torach oraz zakupionemu taborowi mocno ma się skrócić czas podróży oraz poprawić jej komfort, co w 2015 r. powinno zachęcić wiele osób do skorzystania z usług spółki.

PKP InterCity w latach 2013–2015 wyda na inwestycje 4,94 mld zł. Z tej puli w tym roku ma trafić na różnego rodzaju projekty 1,94 mld zł. W zaplanowanym budżecie są niemal wyłącznie wydatki na modernizację i zakup taboru. Kluczowe jest nabycie 20 składów Pendolino od francuskiego koncernu Alstom.

– Strata wynika ze spadku liczby przewiezionych pasażerów, wysokich kosztów strukturalnych oraz niższego pokrycia kosztów świadczenia usług w ramach PSC (dopłata do deficytowych połączeń – red.) niż faktycznie poniesione. Zamawiający za utrzymywanie ponad 200 pociągów dziennie zapłacił nam w 2013 r. ponad 400 mln zł – mówi Paweł Hordyński, członek zarządu ds. finansowych PKP InterCity.

Jego zdaniem również w tym roku dopłata do deficytowych pociągów będzie niższa niż różnica pomiędzy poniesionymi kosztami związanymi z ich utrzymaniem a wpływami ze sprzedaży biletów na przejazdy w tych pociągach. Dopiero przyszły rok powinien przynieść zmiany w dobrym kierunku.

Biznes
Szczyt NATO, zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach i nowy podatek bankowy
Biznes
Socjolog obnaża mechanizmy TikToka. W grze są duże pieniądze
Biznes
Komórkowa sieć robi rewolucję. Wycofała tańsze abonamenty. Jest coś w zamian
Biznes
Podcast "Twój Biznes": Zawieszenie broni na Bliskim Wschodzie, reformy w Niemczech i plany Enei
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Biznes
Szef sieci Play: Mamy ambicje przegonić Orange