To opinie uczestników III Ogólnopolskiej Konferencji „Audyt dla bezpieczeństwa i rozwoju biznesu". Tradycyjnie już na początku konferencji głos zabrał Józef Król, prezes Krajowej Rady Biegłych Rewidentów, organizatora spotkania. – Biegli rewidenci mogą służyć gospodarce nie tylko poprzez badanie raportów, ale również inspirując władze firm do lepszego wykorzystania ich potencjału – przekonywał. – Społeczna odpowiedzialność biznesu (CSR) stale bowiem zyskuje na znaczeniu i rodzi potrzebę organizowania działań firm na rzecz środowiska, w jakim pracują – zwrócił uwagę Król.
Zdaniem dr Doroty Podedwornej-Tarnowskiej, podsekretarza stanu w Ministerstwie Finansów, CSR przekłada się na zyski przedsiębiorstw, a spółki, które to zaniedbują, wiele tracą. – W Polsce jest to dziedzina wciąż nierozwinięta i firmy dopiero szukają wspólnych standardów w tym zakresie – zauważyła.
Wiele nadziei można wiązać z przyjętą przez Parlament Europejski w kwietniu dyrektywą, która wzmacnia przejrzystość największych (zatrudniających powyżej 500 osób) firm w UE, zwłaszcza w zakresie działań na rzecz ochrony środowiska i praw pracowniczych. Termin na wdrożenie nowych przepisów to dwa lata. Raportowanie danych pozafinansowych będzie częścią rocznych sprawozdań z działalności firm. – Liczba spółek, które będą raportować o danych pozafinansowych, wzrośnie – przekonywał dr Bolesław Rok z Akademii Leona Koźmińskiego.
3972 firmy zaraportowały w 2013 r. co najmniej jeden ze wskaźników pozafinansowych
– Nadal wiele firm ma problemy z terminowym wypłacaniem wynagrodzenia, nie ma procedur rekrutacji, a aż połowa firm w Polsce przy wyborze kandydata zwraca uwagę na jego płeć – zauważyła jednak Małgorzata Jelińska, główny specjalista w Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości. Eksperci zgodzili się co do tego, że spółki nie będą chciały raportować niekorzystnych dla siebie danych, co jednak może je motywować do podjęcia działań na rzecz ich poprawy.