Reklama

Motoryzacja Renault szuka partnera do Iranu

Renault szuka finansowego partnera, aby wznowić pełną działalność w Iranie, rozmawia o tym z rządami Francji i USA.

Publikacja: 22.06.2014 17:11

Francuzi chcą zacząć produkcję i sprzedaż pojazdów w Iranie z miejscowymi parterami Iran Khodro i Pars Khodro. W ten sposób chcą odtworzyć znaczącą pozycję rynkową w tym kraju, jaką zdobyli przed ogłoszeniem międzynarodowych sankcji w 2011 r. Także konkurent, PSA Peugeot Citroen chce zwiększyć sprzedaż w tym kraju, co może okazać się atrakcyjne, bo w razie dłuższej odwilży dyplomatycznej szybko rosnący rynek może przekroczyć 2 mln pojazdów rocznie.

- Rozglądamy się za partnerem finansowym, który będzie zgodny z międzynarodowymi wymogami i chętny do działania, pozwalając nam wznowić działalność w Iranie — stwierdził w Stambule dyrektor ds. osiągów i handlowych Renaulta, Jerome Stoll. — Staramy się po prostu wyjaśnić nasze stanowisko administracji amerykańskiej, władzom francuskim, co chcemy robić, jak zamierzamy postępować i jak prowadzić interesy. Jego zdaniem sprawą zainteresowały się banki tureckie i międzynarodowe.

Renault ogłosił w styczniu, że wznowił wysyłkę podzespołów do Iranu i spodziewał się stopniowego rozkręcenia produkcji w I półroczu. Wówczas dodał, że tymczasowe złagodzenie sankcji pozwala na bardzo małą wysyłkę elementów do montowania w Iranie. Zależy mu teraz na odzyskaniu pozycji rynkowej przed pojawieniem się konkurentów, gdyby doszło do trwałego odprężenia politycznego.

Produkcja samochodów w Iranie, nietypowo wysoka na Bliskim Wschodzie, osiągnęła maksimum 1,6 mln sztuk w 2011 r. gdy wprowadzono nowe sankcje. Ponad połowa z tego przypadała na Iran Khodro.

Stoll spodziewa się ożywienia rynku samochodowego w Brazylii, niepokoi go Argentyna, która może znowu nie dotrzymać terminów spłaty długu zagranicznego. Renault ma fabryki w obu tych krajach, w 2013 r. wypracował 14 proc. swych obrotów w Ameryce Łacińskiej. — Oba te kraje są ze sobą powiązane. Jeśli jeden ma problemy, to ucierpi ten drugi. Niepokoi mnie więc trochę sytuacja w Ameryce Łacińskiej — dodał.

Reklama
Reklama

Renault planuje też nowe inwestycje w zakładzie spółki j. v. Oyak Renault w Bursie.

Francuzi chcą zacząć produkcję i sprzedaż pojazdów w Iranie z miejscowymi parterami Iran Khodro i Pars Khodro. W ten sposób chcą odtworzyć znaczącą pozycję rynkową w tym kraju, jaką zdobyli przed ogłoszeniem międzynarodowych sankcji w 2011 r. Także konkurent, PSA Peugeot Citroen chce zwiększyć sprzedaż w tym kraju, co może okazać się atrakcyjne, bo w razie dłuższej odwilży dyplomatycznej szybko rosnący rynek może przekroczyć 2 mln pojazdów rocznie.

Reklama
Biznes
Microsoft wycofuje chińskich inżynierów z obsługi Pentagonu
Biznes
Putin zamyka Rosjan w Rosji. Wracają czasy komunistycznej izolacji
Biznes
Największy kawałek Czerwonej Planety sprzedany. Tajemniczy nabywca
Biznes
Traktat Niemcy–Wielka Brytania, ofensywa drogowa, rosyjskie banki na krawędzi
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Biznes
Jacek Oko: ważne było rozmawiać i utrzymać kierunek regulacji
Reklama
Reklama