Od tego miesiąca reklamy najpopularniejszego napoju na świecie znikły z telewizji REN TV, „Piąty program", „Domowy", „Gwiazda", dowiedział się Kommersant. Pierwsze trzy są związane z bankiem Rosja miliardera Kowalczuka. Zarówno on sam jak i bank zostały objęte amerykańskimi sankcjami. Czwarty kanał należy do rosyjskiego ministerstwa obrony, oskarżanego o zaangażowanie w konflikt z Ukrainą.
Oficjalnie Amerykanie mówią o „zmianach w wydatkach budżetowych" i skupieniu się na mediach o największej oglądalności i odbiorze społecznym. W lutym amerykański gigant słodkich napojów przedstawił inwestorom najbardziej ryzykowne rynki dla swojego biznesu. To Nigeria, Rosja i Rumunia. Luki w prawie są charakterystyczne dla Rosji i Nigerii, podają analitycy Coca Coli. Do tego w tych dwóch krajach występuje wysoka korupcja. A skomplikowanie regulacje i procedury zwiększają wydatki na działalność. Za I półrocze zysk operacyjny Coca Coli w Rosji zmniejszył się o 2 proc. do 5,5 mld dol.