W pierwszym półroczu 2014 r. w Europie powstało aż 1,88 mln mkw. centrów handlowych. Najbardziej aktywnymi pod tym względem rynkami pozostają rynki wschodzące z Europą Środkowo-Wschodnią na czele, którą przypada 84 proc.
W 2013 roku w całej Europie otwarto ponad 4,5 mln mkw. powierzchni handlowej, a liderami były po kolei: Rosja, Turcja, Polska i Francja. Najbardziej aktywnymi rynkami są Rosja i Turcja – to tam znajduje się 60 proc. oddanych obiektów. W Rosji powstało 1,5 mln mkw. nowej powierzchni handlowej. Znacząca pozostaje też aktywność Turcji, gdzie w pierwszej połowie 2014 r. budowano ponad 2,6 mln mkw. powierzchni handlowych.
Rosja jest liderem jeśli chodzi o wzrost podaży nowej przestrzeni handlowej wśród rynków wschodzących, natomiast w dobie kryzysu w relacjach handlowych między Rosją a światem zachodnim, musi się pojawić się pytanie, w jaki sposób zostanie zapełniona tak znaczna powierzchnia, która pojawi się na tamtejszym rynku.
- Obecnie nikt nie wie, jak rozwinie się sytuacja polityczna i gospodarcza, jaka będzie dynamika zmian. Raczej nie dojdzie do powszechnego odwrotu firm zachodnich z Rosji, ale z pewnością spadnie liczba transakcji zawieranych przez firmy zachodnie i napływ nowych marek. Może się okazać, że dotychczasowa pozycja lidera budowanej i wynajmowanej powierzchni handlowej nie zostanie utrzymana – mówi Beata Kokeli, senior director Działu Powierzchni Handlowych CBRE.
Wśród innych krajów, w których mamy do czynienia ze znacznym rozwojem rynku galerii handlowych, wymienić należy: Ukrainę (793,7 tys. mkw. w budowie), Niemcy (564,3 tys. mkw.), Polskę (559,6 tys. mkw.), Francję (492 tys. mkw.) oraz Włochy (489,2 tys. mkw.). Zgodnie z trendem ostatnich lat znaczna część tej aktywności ma miejsce w krajach Europy Środkowo-Wschodniej, choć po ukończeniu centrum Sky Plaza we Frankfurcie w 2013 r. także w Niemczech odnotowano w 2014 r. znaczne ożywienie jeśli chodzi o budowanie powierzchni handlowych.