Tym razem jednak kryterium wsparcia będzie pochodzenie lub płeć założycieli lub członków wyższego menedżmentu firm.

Największy producent mikroprocesorów na świecie chce w ten sposób wspierać przedsięwzięcia w sektorze high-tech, których inicjatorami byliby przedstawiciele niedoreprezentowanych w Dolinie Krzemowej mniejszości lub kobiety. Diversity Equity Fund, który jest częścią Intel Capital pokieruje oczywiście kobieta – Lisa Lambert. Podczas konferencji prasowej nowa czarnoskóra menedżer przypomniała, że przedstawicielki płci pięknej oraz Afroamerykanie, Latynosi, czy potomkowie amerykańskich Indian byli do tej pory spychani na margines. Wielkie fortuny w Dolinie Krzemowej zdobywali przede wszystkim mężczyźni – najczęściej biali lub Azjaci. Oni też mieli zawsze większe szanse przy pozyskiwaniu początkowego kapitału, który pozwoliłby na realizację marzeń o utworzeniu firmy na miarę nowego Google, Twittera, czy Facebooka. Z badania przeprowadzonego jeszcze w 2010 roku przez CB Insights wynika, że mniej niż 1 procent wszystkich technologicznych startupów wspartych przez fundusze kapitałowe, było założonych przez Afroamerykanów.

"Ten rodzaj kapitału zawsze był zorientowany na mężczyzn. Wynikało to z tego, że sama grupa inwestorów jest zdominowana przez osoby z tego samego kręgu. Jeśli nie mamy dywersyfikacji w firmach inwestycyjnych, trudno oczekiwać aby podejmowały one inne decyzje przy lokowaniu kapitału" – mówiła Lambert.

Ale Intel nie jest prekursorem w tej dziedzinie. W 2011 roku Comcast Ventures, spółka inwestycyjna zależna od giganta telewizji kablowej utworzyła "mniejszościowy" fundusz Catalyst z kapitałem 20 milionów dolarów. Do tej pory zainwestował on w dziewięć przedsięwzięć na Zachodnim Wybrzeżu USA. Kilka podobnych inicjatyw wsparł także technologiczny inkubator Y Combinator, kierowany przez Afroamerykanina Michaela Seibela. Inne firmy angażujące się w venture capital z nastawieniem na wspieranie mniejszości to Cross Culture VC oraz SoftTech VC. Żadna z nich nie będzie jednak dysponowała podobnym kapitałem co nowy fundusz Intela.

Tomasz Deptuła z Nowego Jorku