Aktualizacja: 17.06.2015 21:00 Publikacja: 17.06.2015 21:00
Prezes Gazpromu Aleksiej Miller
Foto: Bloomberg
Shell jest jednym z kilku energetycznych gigantów europejskich, których szefowie potwierdzili udział w rozpoczynającym się w czwartek międzynarodowym forum ekonomicznym w St. Petersburgu. Sankcje zatrzymały w domu biznes amerykański, ale koncerny z Europy nie mają zahamowań. Nad Newą zjawią się m.in. także prezesi i dyrektorzy BP, Totalu, Eni i Enela.
Holendersko-brytyjski Shell jest jednym z dwóch chętnych do pomocy Gazpromowi w projekcie Bałtyckie LNG: budowie zakładów skraplania gazu pod St. Petersburgiem. Rywalizuje z „konsorcjum japońskim", twierdzi „Kommersant". Jednak to europejska firma ma większe szanse. Gazpromowi zależy na tym właśnie inwestorze, z którym współpracuje m.in. na Sachalinie i na niekonwencjonalnych złożach ropy na Syberii.
Komisja Europejska wydała zgodę na przesunięcie środków z KPO na Funduszu Bezpieczeństwa i Obrony. Te środki maj...
Wyzwań i wyzwań dla polskiej gospodarki nie brakuje, zwłaszcza w obecnych turbulentnych czasach. 26 maja zmierzą...
Grupa Euvic uwierzyła w Komputronika. Podpisano list intencyjny w sprawie objęcia akcji nowej emisji i odkupieni...
Jak obniżyć ceny mieszkań w Polsce, dlaczego Unia Europejska wprowadza cła na nawozy z Białorusi i Rosji oraz ja...
Posłowie do Parlamentu Europejskiego poparli w czwartek podniesienie ceł na nawozy oraz niektóre rosyjskie i bia...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas