Z danych przekazanych ZBP przez 11 banków wynika, że na koniec 2019 r. łączna liczba toczących się spraw w polskich sądach dotycząca kredytów walutowych wyniosła 16,252 tys. (w tym 13,390 tys. odnoszących się do kredytów indeksowanych i 2,862 tys. do denominowanych).
Czytaj także: Banki przyznają: wzrost spraw frankowych był gwałtowny
3,6 proc. czynnych umów jest w sądach
Liczba ta uwzględnia sprawy, które zostały z sądów przekazane do banków jako złożone pozwy lub w których bank złożył pozew. ZBP nie podaje czy wliczone są w tę liczbę pozwy zbiorowe. Związek przyznaje, że wyniki te potwierdzają utrzymującą się tendencję wzrostową prowadzonych frankowych spraw sądowych, ale nie przytacza danych dotyczących tempa wzrostu. Według Ministerstwa sprawiedliwości tylko w III kwartale 2019 r. przybyło 3,2 tys. nowych spraw, o 42 proc. więcej niż w poprzednim kwartale.
ZBP przytacza liczbę kredytów frankowych udzielonych przez banki w latach 2002–2012 (szczyt przypadł na lata 2005-2008) to 943,5 tys. (dane pochodzą z AMRON-SARFiN). Oznacza to, że obecnie, sprawy sądowe toczące się przeciwko bankom odnośnie kredytów walutowych, dotyczą 1,7 proc. całkowitej liczby udzielonych kredytów walutowych a biorąc pod uwagę jedynie czynne umowy kredytowe stanowią 3,6 proc. umów (jest ich 450 tys.). „Powyższe dane wskazują na wzrost zainteresowania klientów rozstrzyganiem sporów z bankami na drodze sądowej w porównaniu do lat poprzednich, jednocześnie nadal liczba ta stanowi niewielki odsetek w stosunku do ogólnej, całkowitej liczby zawartych walutowych umów kredytowych" – komentuje ZBP.