Teraz liczy się płynność

Finansiści nie chcą się rozwodzić nad prognozami dotyczącymi przyszłego roku. Rozkładają ręce i mówią, że nikt nie wie, jaki będzie wzrost gospodarczy, co będzie się działo na rynku. Zobacz wstępne wyniki banków za III kw.

Publikacja: 17.11.2008 05:48

Teraz liczy się płynność

Foto: Fotorzepa, Seweryn Sołtys Seweryn Sołtys

[b][link=http://grafik.rp.pl/grafika2/226933]Wstępne wyniki banków za III kwartał (w mln zł)[/link] [/b]

Poza tym do gry wchodzą nowe instytucje – dziś kilkadziesiąt placówek na terenie całego kraju uruchamia Alior Bank, a w ciągu najbliższych tygodni działalność rozpocznie także Allianz Bank. – Polska na tle Unii prezentuje się bardzo dobrze. Jeśli spełni się scenariusz „miękkiego lądowania”, to PKB zwiększy się o 3,5 – 4 proc. Istnieje jednak ryzyko „twardego lądowania”, choć jego prawdopodobieństwo jest niskie – mówi Sławomir Sikora, prezes Banku Handlowego.

Analitycy nie są już takimi optymistami. – Oznak spowolnienia w postaci pogorszenia wyników można się spodziewać już w ostatnim kwartale 2008 r. – ocenia Hanna Kędziora z DM PKO BP. Bankowcy spodziewają się, że wyniki za IV kw. nie będą podobne jak w III kw., bo jak co roku przed świętami Polacy ruszą po pożyczki na prezenty.

Ze wstępnych danych Komisji Nadzoru Finansowego wynika, że banki działające w Polsce zarobiły w trzecim kwartale 2008 r. 4,019 mld zł, a przez trzy kwartały już 12,65 mld zł. Wyniki za trzy kwartały to rekord, bo w zeszłym roku (dotąd rekordowym) banki w tym czasie zyskały o 2 mld zł mniej.Najwięcej zarobił Pekao SA, który pod względem aktywów przewodzi bankowej branży. Pod względem funduszy własnych nadal największy jest PKO BP. Zysk obu instytucji to prawie 45 proc. wyniku całego sektora.Ale temat wyników zszedł na drugi plan. Dziś prezesi banków wolą rozmawiać o bezpieczeństwie, depozytach. Nikt aż tak bardzo nie chce się chwalić liczbą i wysokością udzielonych kredytów, szczególnie w walutach obcych. Przedstawiciele banków zgodnie twierdzą, że dynamika wzrostu kredytów się obniży. – Priorytetem w przyszłym roku będzie kwestia płynności i wysokości kapitałów. Banki będą bardziej konserwatywnie podchodzić do udzielania kredytów – podkreśla Sikora. Wtóruje mu Józef Wancer, szef Banku BPH. – Koszt ryzyka i pieniądza się podniósł. Kryteria kredytowe będą zaostrzane – twierdzi.

Zdaniem Hanny Kędziory w przyszłym roku wartość kredytów dla klientów indywidualnych zwiększy się o 16 proc. (w tym o 28 proc.), a dla firm o 11 proc. (20 proc.). Główna ekonomistka BPH Maja Goettig szacuje, że dynamika wzrostu depozytów firm w 2009 r. będzie bliska zeru, a klientów indywidualnych wyniesie ok. 17 proc.

W trzecim kwartale 2008 r. żaden z prezentowanych przez nas banków nie wykazał straty, a rok temu dwa zakończyły trzeci kwartał na minusie. Ale nie wszystkim bankom udało się zarobić więcej niż przez trzy kwartały zeszłego roku. Dziewięć z nich miało gorszy rezultat, a po półroczu tego roku takich banków było 13.

Wiele instytucji zmieniło swoje pozycje w rankingu, także w pierwszej dziesiątce. To głównie skutek spadku Banku BPH z trzeciej pozycji na 15. Duże zmiany poszczególnych wyników Pekao SA i DnB Nord są także efektem tego, że oba banki przejmowały w ubiegłym roku inne instytucje. Pekao SA część BPH, a DNB Nord – Bank Inicjatyw Społeczno-Ekonomicznych.

[b]Więcej o kondycji banków [link=http://www.knf.gov.pl]www.knf.gov.pl[/link][/b]

[ramka][b]Leszek Niemycki - wiceprezes Deutsche Bank PBC[/b]

Czwarty kwartał będzie jeszcze dobry dla banków. Ale spowolnienie gospodarki w 2009 r. przełoży się już na wyniki instytucji finansowych. Zmieniać się będzie struktura przychodów sektora. Wciąż niskie będą dochody ze sprzedaży produktów rynku kapitałowego, kompensowane częściowo przez prowizje ze sprzedaży produktów strukturyzowanych. Ze względu na konkurencję na rynku lokat i popyt na depozyty konieczność stosowania wyższych marż spowoduje obniżenie dochodów z tytułu odsetek od depozytów. Wyższe marże i prowizje kredytowe mogą zwiększać dochody banków, pod warunkiem że nie wzrośnie poziom kosztów ryzyka kredytowego. Dynamika kredytów będzie zależna od dostępu do źródeł finansowania. Większe znaczenie będą miały produkty bardziej wyspecjalizowane, w tym private banking. [/ramka]

[ramka][b]Jarosław Dąbrowski - prezes Banku DnB Nord[/b]

Nie sądzę, by banki zupełnie wycofały się z kredytów dla firm. My wciąż ich udzielamy, choć zweryfikowaliśmy politykę, by jeszcze uważniej spojrzeć na ryzyko. Obecne problemy płynnościowe, kryzys w sferze finansowej, obniżka dynamiki wzrostu PKB w połączeniu z mniejszym dostępem firm do kredytu rodzą prawdopodobieństwo przeniesienia tego stanu na przedsiębiorstwa. To może doprowadzić część firm do zahamowania inwestycji, ograniczenia działalności, a w skrajnych przypadkach do bankructwa. To chyba pierwszy przypadek, kiedy kryzys zaczyna się w bankach i może się przenieść na inne obszary gospodarki. Dlatego niektóre banki będą przejmowały klientów, którzy nie dostaną finansowania w dotychczasowym banku. [/ramka]

[b][link=http://grafik.rp.pl/grafika2/226933]Wstępne wyniki banków za III kwartał (w mln zł)[/link] [/b]

Poza tym do gry wchodzą nowe instytucje – dziś kilkadziesiąt placówek na terenie całego kraju uruchamia Alior Bank, a w ciągu najbliższych tygodni działalność rozpocznie także Allianz Bank. – Polska na tle Unii prezentuje się bardzo dobrze. Jeśli spełni się scenariusz „miękkiego lądowania”, to PKB zwiększy się o 3,5 – 4 proc. Istnieje jednak ryzyko „twardego lądowania”, choć jego prawdopodobieństwo jest niskie – mówi Sławomir Sikora, prezes Banku Handlowego.

Pozostało 88% artykułu
Banki
EBC znów obciął stopę depozytową. Czwarty raz w 2024 roku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Banki
Niespodziewany ruch banku centralnego Szwajcarii ws. stóp procentowych
Banki
Szwajcarski bank centralny tnie stopy mocniej niż się spodziewano
Banki
Ludwik Kotecki, RPP: Adam Glapiński złamał naszą dżentelmeńską umowę
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Banki
Były prezes państwowego banku chińskiego idzie do więzienia