Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów skierował do sądu pozew przeciwko Bankowi Millennium. Według UOKiK bank stosuje niekorzystne dla klientów zapisy w umowach o kredyt hipoteczny.
Zastrzeżenia dotyczą sześciu klauzul, m.in. braku jasnych zasad obliczania kursu walut obcych stosowanych w przypadku rozliczania kredytów indeksowanych. Według UOKiK bank może je kształtować dowolnie, niekoniecznie w oparciu o obiektywne kryteria. – We wzorcach powinny się znaleźć np. wskazówki wyjaśniające, jak bank będzie je ustalał – tłumaczy Małgorzata Krasnodębska-Tomkiel, prezes UOKiK.
[wyimek]6 klauzul w umowie kredytu hipotecznego Millennium kwestionuje UOKiK [/wyimek]
Zastrzeżenia budzi także fakt, że bank podaje tylko dzień spłaty, a nie precyzuje pory dnia, z której stosowane są bieżące kursy walutowe.
UOKiK zakwestionował też m.in. klauzulę nieprecyzyjnie określającą sytuację, w której bank może zażądać dodatkowego zabezpieczenia kredytu oraz zlecić określenie wartości rynkowej nieruchomości, która jest zabezpieczeniem. Na podstawie nieprecyzyjnych zapisów stosowanych przez Millennium kredytobiorca nie jest w stanie przewidzieć, czy i kiedy może to nastąpić – uznał UOKiK.