Reklama

Pekao walczy z PKO BP o BZ WBK

Irlandzki AIB otrzymał co najmniej siedem ofert zakupu 70-proc. pakietu akcji Banku Zachodniego WBK

Publikacja: 01.07.2010 20:31

Największe zaufanie mamy do PKO BP, BOŚ, Pekao i Banku Zachodniego WBK (na zdjęciu). Mimo że dwa ost

Największe zaufanie mamy do PKO BP, BOŚ, Pekao i Banku Zachodniego WBK (na zdjęciu). Mimo że dwa ostatnie mają zagranicznych właścicieli, uznajemy je za nasze

Foto: materiały prasowe

Według agencji Dow Jones chętni na pakiet akcji polskiego banku to PKO BP, Pekao (należący do włoskiego UniCredit), włoski bank Intesa Sanpaolo, brytyjski HSBC, rosyjski Sbierbank oraz amerykański fundusz private equity Apax Partners. W piątek rano Dow Jones podał, że [link=http://www.rp.pl/artykul/5,502700.html]wśród chętnych nie ma jednak Sbierbanku[/link].

Według informacji „Rzeczpospolitej” wśród chętnych jest także skandynawska Nordea, a krótka lista inwestorów ma być gotowa w połowie lipca. Irlandzki rząd naciska, żeby nowy właściciel BZ WBK był wybrany najpóźniej we wrześniu. Trudno będzie zrealizować ten kalendarz bez wsparcia Komisji Nadzoru Finansowego. Ta wraz z członkami polskiego rządu wspiera ofertę PKO BP.

Finansistów nie dziwi, że Pekao złożyło ofertę. Fuzja z BZ WBK dałaby bankowi ponownie pozycję lidera, którą zdobył na chwilę po przejęciu znacznej części BPH. PKO BP dość szybko odzyskał miejsce numer jeden.

Gdyby to kontrolowany przez państwo bank połknął BZ WBK, to Pekao nie miałby szans dogonić rywala. Wystarczy spojrzeć na liczby: aktywa połączonych PKO BP i BZ WBK przekraczałyby 212 mld zł, czyli byłyby wyższe o ponad 84 mld zł od sumy bilansowej Pekao (dane po I kw. tego roku). Aktywa trzeciego na bankowym rynku BRE wynoszą dokładnie 84,7 mld zł.

Także pod względem: kredytów, depozytów czy zysku netto, połączone PKO BP i BZ WBK zostawiałyby Pekao w tyle.

Reklama
Reklama

Jeśliby grupa AIB wybrała ofertę Pekao, to powstały z takiego mariażu bank byłby główną siłą na rynku, jeśli chodzi o aktywa czy depozyty. Aktywa połączonych banków osiągnęłyby poziom 184 mld zł, podczas gdy PKO BP pozostałby ze swoimi 157 mld zł.

Gdyby to Nordea kupiła BZ WBK i połączyła ze swoim polskim bankiem, instytucja powstała po fuzji wskoczyłaby na czwarte miejsce na rynku.

Według agencji Dow Jones chętni na pakiet akcji polskiego banku to PKO BP, Pekao (należący do włoskiego UniCredit), włoski bank Intesa Sanpaolo, brytyjski HSBC, rosyjski Sbierbank oraz amerykański fundusz private equity Apax Partners. W piątek rano Dow Jones podał, że [link=http://www.rp.pl/artykul/5,502700.html]wśród chętnych nie ma jednak Sbierbanku[/link].

Według informacji „Rzeczpospolitej” wśród chętnych jest także skandynawska Nordea, a krótka lista inwestorów ma być gotowa w połowie lipca. Irlandzki rząd naciska, żeby nowy właściciel BZ WBK był wybrany najpóźniej we wrześniu. Trudno będzie zrealizować ten kalendarz bez wsparcia Komisji Nadzoru Finansowego. Ta wraz z członkami polskiego rządu wspiera ofertę PKO BP.

Reklama
Banki
Szefowa Banku Rosji pod sąd. Jest wniosek do Trybunału w Hadze
Banki
BGK udzielił kredytu na przebudowę i modernizację hotelu w centrum… Rzymu
Banki
Jak pogodzić cyfrową Alfę z tradycyjnymi Boomersami? Banki mają problem
Banki
Pekao i PZU dogadują szczegóły połączenia
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Banki
MF nie chce karać „złych banków”. Ale i tak dołoży im podatków
Reklama
Reklama