Reklama

NBP proponuje obniżkę opłat kartowych

NBP oczekuje, że opłaty interchange w Polsce spadną do poziomu średniej w UE. Obecnie są dwa razy wyższe i hamują rozwój sieci terminali

Publikacja: 01.02.2012 16:39

NBP proponuje obniżkę opłat kartowych

Foto: Bloomberg

NBP chce obniżenia opłat interchange za transakcje kartowe. Obecnie te prowizje są najwyższe w Europie i  dla najpopularniejszych transakcji  kartami  debetowymi  wynoszą około 1,6 proc., podczas gdy średnia w Unii Europejskiej to 0,7 proc. wartości transakcji.

-  Oczekujemy, że pierwsza obniżka wyniesie 0,5 pkt proc., a potem nastąpi dalsze stopniowe schodzenie prowizji, tak by do 2016 roku osiągnąć poziom średniej w Unii Europejskiej – mówi Adam Tochmański dyrektor departamentu systemu płatniczego NBP, przewodniczący  zespołu ds. opłaty interchange.

Wysokie prowizje jakie płacą akceptanci, głównie z powodu wysokiego interchange,   są główną barierą w poszerzaniu sieci terminali w punktach handlowych. Obecnie, według różnych szacunków w Polsce   kartą można płacić w około 20 do blisko 40 procent punktów handlowych w kraju. Pod względem nasycenia terminalami w przeliczeniu na 1 tys. mieszkańców jesteśmy na przedostatnim miejscu w Unii,  a za nami jest jedynie Rumunia.

Opłaty interchange płaci agent rozliczeniowy na rzecz banku wydawcy karty. O ich wysokości decydują członkowie organizacji płatniczych – tak jak w przypadku Visa lub są ustalane przez  same organizacje, tak jak robi to Mastercard. Natomiast opłata akceptanta składa się z głównie z interchange oraz marży agenta rozliczeniowego).

- Sieć akceptacji nie rośnie, bo hamują  ja czynniki kosztowe, przede wszystkim wysoka prowizja  interchange, a ta nie zmieniła się od sześciu lat - mówi Adam Tochmański. Podkreśla, że w tym czasie zarówno liczba jak i wartość  transakcji kartowych dynamicznie  rosła, co oznacza, że zwiększały się przychody banków z tego tytułu.

Reklama
Reklama

NBP chce by obniżka interchange nastąpiła w efekcie zawarcia porozumienia między wszystkimi stronami systemu kart płatniczych ( banki, organizacje płatnicze, agenci rozliczeniowi i akceptanci).

- Jeśli  do niego nie dojdzie, to w grę wchodzi porozumienie samych organizacji płatniczych, a jeśli to również okaże się nie możliwe, pozostanie wprowadzenie regulacji prawnych obniżających interchange- tłumaczy Adam Tochmański. NBP chce by pierwsza obniżka nastąpiła jeszcze w tym roku, a najpóźniej na początku 2013 roku. Przedstawiciele zespołu ds. interchange podkreślają, że chodzi o porozumienie, w którym każda ze strony pójdzie na kompromis.

- Nie proponujemy drastycznej obniżki, jakiej chcą akceptanci, ale takiej w której uwzględniony jest interes ekonomiczny każdej ze  stron, także banków. Jednak dynamika przyrostu kart i transakcji jest tak wysoka, że nie ma uzasadnienia dla utrzymywania tak wysokiego interchange jak obecnie- dodaje Renata Pawlicka z NBP.

Przedstawiciele NBP zastrzegają, że chodzi o takie porozumienie, by obniżka interchange nie spowodowało przeniesienia kosztów na inne  opłaty.

Banki
Prezes UOKiK chce chronić klientów banków nowym podatkiem. Czy to się sprawdzi?
Banki
Czy Donald Trump chce trzymać Jerome'a Powella w niepewności?
Banki
Szefowa Banku Rosji pod sąd. Jest wniosek do Trybunału w Hadze
Banki
BGK udzielił kredytu na przebudowę i modernizację hotelu w centrum… Rzymu
Banki
Jak pogodzić cyfrową Alfę z tradycyjnymi Boomersami? Banki mają problem
Reklama
Reklama