Bogusław Kott, wieloletni prezes Millennium, kierujący tym bankiem od momentu jego powstania w 1989 r. jako Bank Inicjatyw Gospodarczych, odejdzie ze stanowiska w czerwcu 2013 roku. Dalej jednak pozostanie w firmie, ponieważ ma wejść do rady nadzorczej od lipca przyszłego roku.
Rok na wybór
– Kieruję bankiem od 23 lat i najwyższy czas ograniczyć aktywność zawodową. Proces jest zaplanowany we współpracy z inwestorem strategicznym i mam nadzieję, że będzie przebiegał w sposób płynny – powiedział Bogusław Kott. Dodał, że poszukiwania i wyboru nowego prezesa mogą realnie potrwać około 12 miesięcy.
Jego zdaniem nowym szefem banku może zostać ktoś z obecnego zarządu. – Mój pogląd jest taki, że następcy powinno się szukać przede wszystkim wśród obecnych menedżerów banku. Mamy stabilny zarząd składający się z osób dobrze znających bank, a to jest istotne zwłaszcza w czasach turbulencji rynkowych – powiedział prezes Kott. Ale zastrzegł, że decyzję podejmie specjalnie powołany komitet personalny rady nadzorczej. Na 20 kwietnia zwołano walne zgromadzenie akcjonariuszy, które ma wybrać nową radę nadzorczą (wśród kandydatów jest m.in. były minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski).
Kandydaci w zarządzie
– Dobrze, że w ten sposób poinformowano rynek o planowanej zmianie prezesa. Tak powinno to wyglądać w korporacjach. Nie dziwi mnie to, że prezes Kott przejdzie do rady nadzorczej, bo doskonale zna bank i akcjonariuszy i chce z tej wiedzy nadal korzystać – ocenia Tomasz Bursa, analityk Ipopema Securities. Bankowcy, z którymi rozmawialiśmy, wśród potencjalnych kandydatów wymieniają dwóch członków zarządu: Fernando Bicho, który jest odpowiedzialny m.in. za zarządzanie ryzykiem i inwestycje kapitałowe, oraz Joao Bras Jorge, w którego kompetencjach jest komunikacja marketingowa, jakość produktów oraz nadzór nad domem maklerskim. Obaj są od wielu lat związani z bankiem i polskim rynkiem. Ostatnie przykłady otrzymania zgody nadzoru na objęcie stanowiska przez prezesa Pekao Luigiego Lovaglio oraz Richarda Gaskina, prezesa BPH, pokazują, że jest to realne.
Bogusław Kott tworzył bank w roku 1989 i jest jego pierwszym i jedynym prezesem. Podobna zamiana z fotela prezesa na członka rady nadzorczej miała miejsce w przypadku Krzysztofa Szwarca, który od 1986 do 1998 roku był szefem BRE Banku (brał też udział w jego tworzeniu), a potem wszedł do rady nadzorczej, w której zasiadał do 2007 r. (do 2004 r. był jej przewodniczącym).