Ignatiew kieruje bankiem trzeci raz z rzędu i tyle dopuszcza prawo. Nie może więc kandydować na czwartą kadencję. Agencja Reuters dowiedziała się ze swoich źródeł na Kremlu, że tandem Putin-Miedwiediew ma już kandydata. To Siergiej Głazjew obecny doradca ekonomiczny prezydenta Rosji.
Zarówno sam Głazjew jak i otoczenie prezydenta twierdzi, że nie ma takiej kandydatury. Siergiej Głazjew (52 lata) jest profesorem ekonomii, ze specjalności - cybernetyka, autorem ponad 150 prac naukowych. W 2004 r startował w wyborach prezydenckich i dostał 4,1 proc. głosów, co było trzecim rezultatem. Od 2009 r pojawia się w otoczeniu Putina. Nigdy nie pracował w bankowości i nie ma tu żadnego doświadczenia.
Agencja Bloomberg stawia na specjalistów - takich jak były wicepremier i minister finansów Aleksiej Kudrin. To bardzo wysoko ceniony za granicą finansista. W 2010 r. dostał od magazynu "The Banker" tytuł najlepszego ministra finansów na świecie, za skuteczne przeciwdziałanie skutkom globalnego kryzysu w Rosji. Jest jednak nielubiany przez Miedwiediewa, który doprowadził do jego odejścia z rządu Putina. Agencja wymienia też pierwszego zastępcę obecnego prezesa Aleksieja Ulukajewa i prezesa banku VTB-24 Michaiła Zadornowa.
Według gazety Izwiestia kandydatem jest wiceprezes Banku Rosji Aleksiej Simanowski lub wiceprezes Michaił Suchow. Stanowisko może też objąć dobrze oceniany przez Kreml prezes VTB Andriej Kostin. W 2012 r. uratował on od bankructwa piąty największy bank Rosji - Bank Moskwy.
