Najstarszy bank świata w tarapatach

Najdłużej nieprzerwanie funkcjonujący bank na świecie Monte dei Paschi di Siena ma poważne kłopoty.

Publikacja: 08.08.2014 12:44

Monte dei Paschi przetrwał tylko dzięki dofinansowaniu ze strony włoskiego rządu.

Monte dei Paschi przetrwał tylko dzięki dofinansowaniu ze strony włoskiego rządu.

Foto: Bloomberg

Bank ze Sieny, który działa nieprzerwanie od 1472 roku, w drugim kwartale zanotował stratę w wysokości 179 mln euro - co przekracza o trzy razy to co prognozowali analitycy.

To dziewiąty z kolei kwartał strat dla tego jednego z największych banków we Włoszech.

Kłopoty banku zaczęły się w 2007 roku, kiedy to przejął od Banco Santander za  ponad 10 mld euro regionalnego Banca Antonveneta z Padwy. Wtedy w szczycie boomu finansowego wydawało się to doskonałą inwestycją. Jednak zakup nadwyrężył finanse Monte dei Paschi a kryzys finansowy w 2008 roku niemal doprowadził bank do bankructwa.

Monte dei Paschi przetrwał tylko dzięki hojnemu dofinansowaniu ze strony włoskiego rządu w wysokości 39 mld euro. Mimo to nadal zmaga się z problemami, ale udało mu się nacjonalizacji.

W zeszłym roku przed sądem postawiono 11 dyrektorów banku. Zarzuty, to oszustwa podatkowe. Kierownictwo banku zamieszane było w operacje o charakterze spekulacyjnym, na których bank stracił 220 mln euro. Handel ryzykownymi derywatami sieneński bank prowadził w ramach umowy, zawartej z bankiem Nomura z Japonii. Według obliczeń audytorów bank mógł w zeszłym roku stracić nawet 740 mln euro. Na dodatek kierownictwo banku, na czele z ówczesnym prezesem Giuseppe Mussari, usiłowało tuszować aferę i ukrywać dokumenty.

Monte dei Paschi jest bankiem regionalnym, mimo że posiada 3 tys. oddziały w całych Włoszech i cieszył się opinią jednej z największych instytucji bankowych w kraju. Zatrudnia obecnie ponad 33 tys. pracowników i obsługuje około 4,5 mln klientów. Jest też sponsorem włoskiego klubu koszykówki Mens Sana Basket Siena, który występuje w pierwszej lidze we Włoszech oraz często w Eurolidze.

Bank ze Sieny, który działa nieprzerwanie od 1472 roku, w drugim kwartale zanotował stratę w wysokości 179 mln euro - co przekracza o trzy razy to co prognozowali analitycy.

To dziewiąty z kolei kwartał strat dla tego jednego z największych banków we Włoszech.

Pozostało jeszcze 83% artykułu
Banki
Wyniki PKO BP pozytywnie zaskoczyły rynek
Banki
W Banku Millennium więcej ugód niż pozwów. Kiedy koniec sagi frankowej?
Banki
Sprzedaż Santander Bank Polska da impuls do dużych przetasowań na rynku?
Banki
ING BSK i Citi Handlowy pokazały dobre wyniki
Banki
Kryptowalutowa afera korupcyjna na Litwie. Zamieszany urzędnik banku centralnego